@Bigstan, wspominałem o tym pod poprzednią częścią, odpowiadając jednemu z użytkowników. Piszę cały czas dalsze części tamtych opowiadań. Tylko nie tak szybko jakbym sam chciał. No i Wy. Potem jakieś przerwy itd. Tym opowiadaniem, a raczej tłumaczeniem, próbuję nabrać nowego powiewu i chęci. No i muszę przyznać, że to działa. Bo mam już prawie gotową następną część "Problemu macochy". Dzięki za pozytywny komentarz, zainteresowanie i motywację.
Bardzo dobrze czyta się to opowiadanie. Lekko i przyjemnie. No i sama treść działająca na wyobraźnię. Wychwycilem pewne niekonsekwentne sformułowania. Nie wiem, czy celowe, np. Otworzył jej w bokserkach, po czym po chwili ona rozsuwala mu zamek spodni. Lub nałożył gumkę, a zaraz wypełniał ją nasieniem. W samej końcowej scenie seksu gubilem się, to znaczy że leżała na plecach, a on ją ciągnął za kucyk, ciało wyginalo się w łuk, okładal ją dłonią po pośladkach. Jakby robili to na pieska. Ale może są to pewne skróty, o których nie warto dokładnie pisać, bo czytelnik się domysli, że zmieniali pozycję kilka razy, czy zdjął wcześniej facet gumkę, bo postanowił jednak wypełnić partnerkę spermą. Pozdrawiam. :-)
@Frogg, natknąłem się jakiś czas temu na oryginał. Też moja myśl była taka, że jest to ciekawy pomysł, tylko kiepsko napisany. Jakiś taki właśnie płaski, bez emocji. Twoja wersja jest o niebo lepsza. Rozbudowana, działająca na wyobraźnię i podniecająca.
Zapowiada się interesująco. Obrazowo przestawiłeś bohaterów, przede wszystkim charakterologicznie. Podoba mi się. Fajnie, że Jenny ma taką figurę. Lubię.
Cieszę się, że znów wrzuciłeś kolejną część. Jak zawsze świetnie napisane. Spodziewałem się jednak, iż moment zbliżenia pojawi się później. A wpierw jakaś pomoc ręką, masturbacja i wytryski na nią, twarz. Ocieranie się o jej nagie ciało. A potem dalsze kroki, jak robienie laski aż w końcu seks. Ale i tak świetne opowiadanie, jedne z lepszych w tym gatunku, jakie czytałem. Wiem, że nie wiążesz z nim jakiś dalszych planów, ale pamiętam, że masz jeszcze jakieś części w zanadrzu. Czekam z niecierpliwością.
@oczekiwana, muszę napisać, że odkąd wrzuciłem ostatnie opowiadania, sporo się zmieniło w moim życiu. Poznałem dziewczynę. Więc sami rozumiecie, plus inne obowiązki. Piszę następną część, ale nie jest to tak szybo, jakbym chciał. A już szczególnie, jak Wy byście sobie życzyli. Proszę was o jeszcze trochę cierpliwości i wyrozumiałości. Muszę nauczyć się łączyć więcej spraw w życiu. Dziękuję jednak za zainteresowanie i motywację.
@jimraynor, spokojna głowa. Wcześniejsze opowiadania są w trakcie tworzenia. To opowiadanie powstało wcześniej. Po odlezeniu pewnego czasu i korekcie wrzuciłem. Dziękuję. Rad jestem, że przypadło do gustu.
@Incestor, na początku opierałem się przede wszystkim na wspomnianym hentaiu. Kto czytuje, ten wie, że bywają to często szalone fabuły. Ale w późniejszych etapach tego komiksu również średnio mi się podoba to, jak szybko toczy się akcja. Dlatego pozmieniam mocno to i owo, starając się, by nie gnalo to tak na łeb i szyję, zachowało choć trochę realizmu. Ale dzięki za pozytywna ocenę o śledzenie moich poczynań.
Boobs n Boners 2
@Bigstan, wspominałem o tym pod poprzednią częścią, odpowiadając jednemu z użytkowników. Piszę cały czas dalsze części tamtych opowiadań. Tylko nie tak szybko jakbym sam chciał. No i Wy. Potem jakieś przerwy itd. Tym opowiadaniem, a raczej tłumaczeniem, próbuję nabrać nowego powiewu i chęci. No i muszę przyznać, że to działa. Bo mam już prawie gotową następną część "Problemu macochy". Dzięki za pozytywny komentarz, zainteresowanie i motywację.
Nieznane pragnienia
@gemma, haha. I też tak pomyślałem, że założył je szybko, że nikt się nawet nie spostrzegł.
.
Proszę bardzo. Spoko, żaden problem.
Nieznane pragnienia
Bardzo dobrze czyta się to opowiadanie. Lekko i przyjemnie. No i sama treść działająca na wyobraźnię.
Wychwycilem pewne niekonsekwentne sformułowania. Nie wiem, czy celowe, np. Otworzył jej w bokserkach, po czym po chwili ona rozsuwala mu zamek spodni. Lub nałożył gumkę, a zaraz wypełniał ją nasieniem. W samej końcowej scenie seksu gubilem się, to znaczy że leżała na plecach, a on ją ciągnął za kucyk, ciało wyginalo się w łuk, okładal ją dłonią po pośladkach. Jakby robili to na pieska. Ale może są to pewne skróty, o których nie warto dokładnie pisać, bo czytelnik się domysli, że zmieniali pozycję kilka razy, czy zdjął wcześniej facet gumkę, bo postanowił jednak wypełnić partnerkę spermą.
Pozdrawiam. :-)
Boobs n Boners 2
@jimraynor, powinna być za kilka dni.
Boobs n Boners 1
@jimraynor, kontynuuje cały czas, tylko trochę...wolno. Przy tym się trochę oderwałem. Nabiore, mam nadzieję, świeżości i nowej weny.
Natalie Austin
No właśnie, te krągłości. Gdzie trzeba...w idealnych proporcjach.
Boobs n Boners 1
@Palmer, zgadza się. Jest tam wiele świetnych opowiadań. Cała rzeka. Takie lżejsze, nie tak poważne też mają swój urok.
Magda i synowie cz.4
@Frogg, natknąłem się jakiś czas temu na oryginał. Też moja myśl była taka, że jest to ciekawy pomysł, tylko kiepsko napisany. Jakiś taki właśnie płaski, bez emocji.
Twoja wersja jest o niebo lepsza. Rozbudowana, działająca na wyobraźnię i podniecająca.
Wakacje by Jack Bean cz.2
Zapowiada się interesująco.

Obrazowo przestawiłeś bohaterów, przede wszystkim charakterologicznie. Podoba mi się.
Fajnie, że Jenny ma taką figurę. Lubię.
Magda i synowie cz.4
Cieszę się, że znów wrzuciłeś kolejną część.

Jak zawsze świetnie napisane. Spodziewałem się jednak, iż moment zbliżenia pojawi się później. A wpierw jakaś pomoc ręką, masturbacja i wytryski na nią, twarz. Ocieranie się o jej nagie ciało. A potem dalsze kroki, jak robienie laski aż w końcu seks.
Ale i tak świetne opowiadanie, jedne z lepszych w tym gatunku, jakie czytałem.
Wiem, że nie wiążesz z nim jakiś dalszych planów, ale pamiętam, że masz jeszcze jakieś części w zanadrzu. Czekam z niecierpliwością.
Zniewolenie. Matka i syn.
@Czarna222, piszę, chodź w wolnym tempie. Proszę o cierpliwość.
Zniewolenie. Matka i syn.
@oczekiwana, muszę napisać, że odkąd wrzuciłem ostatnie opowiadania, sporo się zmieniło w moim życiu. Poznałem dziewczynę. Więc sami rozumiecie, plus inne obowiązki. Piszę następną część, ale nie jest to tak szybo, jakbym chciał. A już szczególnie, jak Wy byście sobie życzyli. Proszę was o jeszcze trochę cierpliwości i wyrozumiałości. Muszę nauczyć się łączyć więcej spraw w życiu.
Dziękuję jednak za zainteresowanie i motywację.
Zniewolenie. Matka i syn.
@
, Mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań.
Zniewolenie. Matka i syn.
@ax, dziękuję bardzo. Niedługo pojawią się następne części.
Zniewolenie. Matka i syn.
@Kris, haha. Spoko. Cierpliwości. Niebawem będą nowe.
Zniewolenie. Matka i syn.
@jimraynor, spokojna głowa. Wcześniejsze opowiadania są w trakcie tworzenia. To opowiadanie powstało wcześniej. Po odlezeniu pewnego czasu i korekcie wrzuciłem. Dziękuję. Rad jestem, że przypadło do gustu.
Zniewolenie. Matka i syn.
@Incestor, na początku opierałem się przede wszystkim na wspomnianym hentaiu. Kto czytuje, ten wie, że bywają to często szalone fabuły.
Ale w późniejszych etapach tego komiksu również średnio mi się podoba to, jak szybko toczy się akcja. Dlatego pozmieniam mocno to i owo, starając się, by nie gnalo to tak na łeb i szyję, zachowało choć trochę realizmu.
Ale dzięki za pozytywna ocenę o śledzenie moich poczynań.
Problem macochy cz.2
@Krokodylek13, bardzo dziękuję za tak pozytywny komentarz. Nie przewiduję już takich przerw.
Problem macochy cz.2
@ningru, Dziękuję. Będę się starał nie zawieść oczekiwań.
. Pozdrawiam
Problem macochy cz.2
@jimraynor, mam pewien pomysł na wątek z sąsiadką. Ale póki co, to moja słodka tajemnica.