Zgodnie z celem szanownego Stowarzyszenia banan na buźce się pojawił. Zgadzam się, że niektórzy twórcy zdecydowanie zaburzenia osobowości mają i sami są sb sterem, żaglem i okrętem. Okrętem-widmo na dodatek, bo nikt ich, poza nimi, nie dostrzega. A ten, kto dostrzega (i przypomina o ich postępującym rozkładzie) umiera zablokowany.
Świetnie Jestem dumna z postawy Chrystiana. Oby więcej takich mężczyzn na świecie! A Duygu miała ogromne szczęście. Z drugiej strony to, że Chrystian wie, do czego jest zdolna może w przyszłości postawić ich związek pod znak zapytania. Ech, namotałaś aż głowa pęka Ale tak trzymaj
@Duygu Dziękuję! Miłość niestety rzadko bywa łatwa i czasem balansuje na granicy nienawiści, ale zawsze zostaje nadzieja, że będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuję za twoje wsparcie
Jest to dosyć mocne, ale jednocześnie nie przesadzone (co się bardzo często zdarza w tego typu tekstach). Widać, że autor wie, o czym pisze. I chyba w tej dużej dozie autentyczności leży główna siła opowiadania. Nie ma tutaj żadnych językowych 'dekoracji', bo w sumie są zbędne. Prostota i obiektywizm narracji całkowicie wystarczają, żeby przemówić do czytelnika. Ja jestem na 'tak', chociaż klimat wybitnie nie mój.
Ten cały drifting to absolutnie wspaniałe przeżycie... Szczególnie z siedzenia pasażera, kiedy łapki nie odmarzają Powodzenia w poszukiwaniu 'auta idealnego'
Rozdwojenie jaźni
Zgodnie z celem szanownego Stowarzyszenia banan na buźce się pojawił. Zgadzam się, że niektórzy twórcy zdecydowanie zaburzenia osobowości mają i sami są sb sterem, żaglem i okrętem. Okrętem-widmo na dodatek, bo nikt ich, poza nimi, nie dostrzega. A ten, kto dostrzega (i przypomina o ich postępującym rozkładzie) umiera zablokowany.
Samotny podróżnik- cz. 2 - Nędza.
Nieźle, naprawdę nieźle.
Miesiące malowane marzeniami - grudzień
@sadstory
Miłość sensem życia cz. 74
Świetnie Jestem dumna z postawy Chrystiana. Oby więcej takich mężczyzn na świecie! A Duygu miała ogromne szczęście. Z drugiej strony to, że Chrystian wie, do czego jest zdolna może w przyszłości postawić ich związek pod znak zapytania. Ech, namotałaś aż głowa pęka Ale tak trzymaj
Miesiące malowane marzeniami - grudzień
@Duygu Dziękuję! Miłość niestety rzadko bywa łatwa i czasem balansuje na granicy nienawiści, ale zawsze zostaje nadzieja, że będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuję za twoje wsparcie
Olewka
@agnes1709 Ach, mistrzostwa portalu w konstruktywnej krytyce. Wspominam z nostalgią. Chyba dzisiaj sb poczytam
Olewka
@agnes1709 Pod takimi 'dziełami' zwykle są pasjonujące komentarzowe batalie, które tygryski lubią najbardziej
Głód cz. 20
Kosmos kosmosem, ale część ci wyszła prima sort. Trochę mi w poprzednich brakowało tego dreszczyku. Tu dreszczyk jest
Olewka
No i pozamiatałaś. Już nic do dodania nie mam. Swoją drogą szkoda, że nie ma tu ocen autorów w skali łosie do 11. Chociaż może to i dobrze.
Samotny podróżnik- cz.1 - Napaść
Jest nieźle, lubię zgrabne fantasy, a tu się na takie zanosi.
Bestiariusz (Prolog)
Rzeczywiście krótko, ale może wzbudzić ciekowość... Cóż, zobaczymy, co dalej wymyślisz.
Miesiące malowane marzeniami - grudzień
@agnes1709 No widzisz... A cwaniaczków lubię - tych z Warszawy i Radomia
BASZA część 3
Jest to dosyć mocne, ale jednocześnie nie przesadzone (co się bardzo często zdarza w tego typu tekstach). Widać, że autor wie, o czym pisze. I chyba w tej dużej dozie autentyczności leży główna siła opowiadania. Nie ma tutaj żadnych językowych 'dekoracji', bo w sumie są zbędne. Prostota i obiektywizm narracji całkowicie wystarczają, żeby przemówić do czytelnika. Ja jestem na 'tak', chociaż klimat wybitnie nie mój.
Miesiące malowane marzeniami - grudzień
@Black Choroba? Oby nieuleczalna, skoro wywołuje takie pozytywne oceny. I najlepiej zakaźna
Miesiące malowane marzeniami - grudzień
@agnes1709 Ech... I co on biedny ma z tym zrobić?
"Zawracanie dupy" od dupy strony 2
Koleżaneczka przybyła! Aby 'wzajemnie adorować' hihihi CUT ekipa w natarciu, o! A tak poważnie, to super ci to wyszło
Padłeś, powstań i walcz cz.1
@agnes1709 Wiedziałam
Padłeś, powstań i walcz cz.1
@agnes1709 No popatrz... Jesteśmy jak dobry i zły glina.
Złoty strzał
@Ewelina31 Cieszę się, że trafiłam w twoje gusta
Ten cały drifting...
Ten cały drifting to absolutnie wspaniałe przeżycie... Szczególnie z siedzenia pasażera, kiedy łapki nie odmarzają Powodzenia w poszukiwaniu 'auta idealnego'