@nefer Dziękuję za opinię. Co do Dede muszę się trochę nie zgodzić - nie chodzi jej o zrobienie czegokolwiek, jakkolwiek, byle zaistnieć. Jej głównym motywem jest chęć zaimponowania ojcu, zdobycie jego aprobaty, a to bynajmniej nie stanowi anachronizmu. Zarówno Laima jak i Dede poza naturalnie stricte personalnymi kwestiami, szukają przede wszystkim aprobaty u najważniejszych dla siebie mężczyzn. Obie są dość w tym nieudolne, co można wytłumaczyć ich brakiem doświadczenia. Pozdrawiam
@Somebody Dziękuję za komentarz. Laima na pewno nie podda się łatwo, poza tym zawsze pozostaje Arthur, gdyby coś poszło nie tak Co do niego, faktycznie mógł zmyślić całą historyjkę. Warto jednak pamiętać, że najlepsze kłamstwa bazują na prawdzie, więc mógł odnosić się do wydarzeń, w które był jakoś zamieszany bardziej lub mniej bezpośrednio. Na pewno nie wiemy, czy miały miejsce teraz, czy we wcześniejszych bytach. Niewiele wiadomo o jego przeszłości, ale przeszłość jest tu sprawą niezwykle zmienną. Wkrótce pojawi się więcej szczegółów, pozwalających zrozumieć zachowanie Arthura, o ile jest to możliwe. Sam origin bohatera pozostaje nieznany na chwilę obecną. Pozdrawiam
@nefer Dziękuję za (jak zawsze) wnikliwy komentarz. Można założyć, że Laima jakąś edukację otrzymała i skoro ekonomia nie szła jej najlepiej to umiejętność walki była przez nią opanowana w bardziej zaawansowanym stopniu. Coś przecież musiała dziewczyna robić w tym pałacu, a jak wiemy nie było tam za dużo do robienia
@Somebody Jak wspomniał Nefer to imię wystąpiło wcześniej w dużo skromniejszej roli, dziękuję za spostrzegawczość Postaram się wymyślić coś w najbliższym czasie.
@nefer Och, mam nadzieję, że żaden rząd nie zdecyduje się na takie rozwiązanie, mimo niewątpliwej skuteczności 😉 Co do Laimy, to faktycznie nie jej styl. Zresztą Aktor dobrze to wie.
Rest in waves | I | Victor
Portret psychologiczny głównego bohatera jest mistrzowski... Brak mi słów
Głód cz. 30
@nefer Dobre pytania. Jednak nie jestem pewna czy Laima jest gotowa się usamodzielnić od Arthura po tylu latach tłamszenia.
Głód cz. 30
@Somebody Powoli zmierzamy ku końcowi, który mam nadzieję, wszystko wyjaśni... Albo i nie
Głód cz. 30
@AnonimS Widocznie
Głód cz. 29
@nefer Znaczna talia kart to dobra metafora. Walka z przeznaczeniem raczej nigdy nie jest możliwa do wygrania, ale przecież to fikcja
Głód cz. 29
@AnonimS A propos, co z Baszą?
Głód cz. 29
@AnonimS Łatwo ci mówić, bo nie jesteś spragnioną bliskości nastolatką
Głód cz. 29
@AnonimS Biednenu zawsze wiatr w oczy jak to mówią. Czy łatwo? Może i łatwo, ale co miała innego zrobić
Głód cz. 29
@Somebody Dziękuję, o to chodziło
Głód cz. 28
@nefer Dziękuję za opinię. Co do Dede muszę się trochę nie zgodzić - nie chodzi jej o zrobienie czegokolwiek, jakkolwiek, byle zaistnieć. Jej głównym motywem jest chęć zaimponowania ojcu, zdobycie jego aprobaty, a to bynajmniej nie stanowi anachronizmu. Zarówno Laima jak i Dede poza naturalnie stricte personalnymi kwestiami, szukają przede wszystkim aprobaty u najważniejszych dla siebie mężczyzn. Obie są dość w tym nieudolne, co można wytłumaczyć ich brakiem doświadczenia. Pozdrawiam
Głód cz. 28
@AnonimS Zdecydowanie coś w tym jest Dziękuję za wpis i pozdrawiam
Głód cz. 28
@Somebody Dziękuję za komentarz. Laima na pewno nie podda się łatwo, poza tym zawsze pozostaje Arthur, gdyby coś poszło nie tak Co do niego, faktycznie mógł zmyślić całą historyjkę. Warto jednak pamiętać, że najlepsze kłamstwa bazują na prawdzie, więc mógł odnosić się do wydarzeń, w które był jakoś zamieszany bardziej lub mniej bezpośrednio. Na pewno nie wiemy, czy miały miejsce teraz, czy we wcześniejszych bytach. Niewiele wiadomo o jego przeszłości, ale przeszłość jest tu sprawą niezwykle zmienną. Wkrótce pojawi się więcej szczegółów, pozwalających zrozumieć zachowanie Arthura, o ile jest to możliwe. Sam origin bohatera pozostaje nieznany na chwilę obecną. Pozdrawiam
Głód cz. 27
@AnonimS Też jestem ciekawa
Głód cz. 27
@nefer Dziękuję za (jak zawsze) wnikliwy komentarz. Można założyć, że Laima jakąś edukację otrzymała i skoro ekonomia nie szła jej najlepiej to umiejętność walki była przez nią opanowana w bardziej zaawansowanym stopniu. Coś przecież musiała dziewczyna robić w tym pałacu, a jak wiemy nie było tam za dużo do robienia
Głód cz. 27
@Almach99 Można powiedzieć, że każdy z każdym Laima rzeczywiście jest w tym wcieleniu bardziej świadoma wielu spraw. Dzięki za komentarz
Głód cz. 27
@Somebody Jak wspomniał Nefer to imię wystąpiło wcześniej w dużo skromniejszej roli, dziękuję za spostrzegawczość Postaram się wymyślić coś w najbliższym czasie.
The ghostwriter: Heaven&Hell
To jest tak głębokie, tu się tyle dzieje 'poza kadrem'... Geniusz!
Głód cz. 26
@Somebody Dziękuję. Jak wspomniał Nefer bohaterowie nie zmienili się pomimo odmiennych warunków.
Głód cz. 26
@nefer Och, mam nadzieję, że żaden rząd nie zdecyduje się na takie rozwiązanie, mimo niewątpliwej skuteczności 😉 Co do Laimy, to faktycznie nie jej styl. Zresztą Aktor dobrze to wie.
Głód cz. 26
@AnonimS Dziękuję. Dziewczyna uczy się szybko, ale nie sądzę, by zdołała zapanować nad Arturem, który wszak pamięta wszystkie jej poprzednie odsłony.