Wycie to liryka psa
Wycie to liryka psa.
Wycie to liryka psa.
Weź się w garść. I zaciśnij.
Rusz głową, zatkaj dziurę ozonową.
Pukanie zepsute proszę dzwonić.
Nim rzucisz na tacę puknij się w glacę
Najlepsza dziewica to własna prawica.
My tu bylim i sikalim.
Chleba światu, tortu mnie.
Historia to zbiór tego wszystkiego, czego można było uniknąć.
Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości.
Na lekcji religii ksiądz pyta:
- Jasiu, gdzie mieszka Pan Bóg?
- U nas w łazience.
- Jasiu, co ty mówisz? Dlaczego?!
- Bo codziennie rano mama wali do drzwi i krzyczy: Boże, jeszcze tam jesteś?
Kiedy się należy naprawdę martwić?
Kiedy stoi się na Sądzie Ostatecznym i słyszy, jak Bóg mówi do Matki Teresy...
- Mogłaś się bardziej postarać...