LittleScarlet

Julia z Warszawa, 26 lat
They judge me like picture book, by the colors like they forgot to read.// "Im lepszy żart, tym więcej smutku pod spodem."
razem:   thumb_up 62 thumb_down 2
  • LittleScarlet

    Źle nie jest, ale długość budzi raczej litość niż podziw czy aprobatę. .__. Za to duży minus. Jeśli to rzeczywiście twój debiut, to muszę przyznać, że mam nadzieje, iż nie wyjdzie z tego cos banalnego. ;) Liczę, że następna część będzie znacznie, znacznie dłuższa i nieco wyjaśni zaistniałą sytuację. Weny i powodzenia życzę. :3

    26 kwi 2014

  • LittleScarlet

    @Meska, z tego co wiem, to "chłopacy" jest poprawną formą i nawet słownik w telefonie tego nie poprawia, a to już coś znaczy! ;)

    24 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Uwielbiam! Trochę smutne, trochę romantyczne i z wysmakowanym poczuciem humoru. Jak tu nie kochać tego opowiadania?

    24 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Nie jest źle! I moim zdaniem wcale nie naiwnie, tylko bardziej miłośnie niż przygodowo c;

    21 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Po takiej ilości tekstu, gdzie w zasadzie czytelnik nie dowiedział się niczego oprócz tego, że bohaterka jest raczej ładna i ma kompleksy, ciężko stwierdzić czy się podoba i czy warto zajrzeć do następnej części. Rozumiem, że to twoje pierwsze opowiadanie, autorko i doceniam wysiłek, ale liczę że w kolejnym fragmencie pojawią się jakieś istotne fakty. Na razie nie jest źle, ale może być zdecydowanie lepiej.

    16 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Oj nie zawiodłam się na tej części, ani trochę! Jedynym minusem może być prędkość z jaką rozwija się akcja, ale to tylko kwestia gustu autora. Ja w żadnym razie nie narzekam. Jest świetnie i już się nie mogę doczekać kolejnej części. :3

    16 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Rzeczywiście bardzo dobra część! Że tak powiem, narobiłaś mi "smaka" na więcej, więc czekam niecierpliwie ;)

    16 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Dobre, naprawdę niezłe! Ciekawa jestem następnych części  c:

    14 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Zapowiada się nieźle! Tylko, że  "Byłam przecież pacjentką" a nie "(...) pacjentkom". Poza tym jest naprawdę dobrze i w miarę ciekawie. ;)

    13 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Och, ach i och! No ładnie, ładnie. Kubolo się czepia przecinków, a mnie uwiera "jeszcze bardziej wolniejsze" ;/ "bardziej wolne" albo po prostu "wolniejsze" c: Poza tym zakończenie rekompensuje absolutnie wszystko. <3

    12 kwi 2014

  • LittleScarlet

    No i fajnie. Z tym samolotem, wyskoczeniem i dopłynięciem do wyspy, to trochę mocno naciągane, ale trudno...

    11 kwi 2014

  • LittleScarlet

    No i się doczekałam! Powalające, niesamowite i pomimo długości wcale się nie nudzi. Jest super, ale może warto by było pomyśleć już nad nowym opowiadaniem? Mogę mówić tylko za siebie, ale ja bym bardzo chętnie poczytała tekst o innej tematyce twojego autorstwa. :3

    9 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Okay... Początek był obiecujący, ale cała reszta do wyrzucenia. Błędy, wszystko takie na siłę niby "zabawne". Chyba cos nie wyszło... proponuje następnym razem najpierw dać komuś zaufanemu do przeczytania, żeby wychwycił błędy i w ogóle, a dopiero potem udostepniać. ;-;

    7 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Naprawdę nie wiem co potem. Szczerze mówiąc brak mi pomysłu na kontynuacje tego opowiadania, więc będę chciała jak najszybciej doprowadzić je do końca i zacząć zupełnie nowy tekst. Także proszę o cierpliwość, bo teraz mam straszne urwanie głowy, egzaminy itede itepe. ;-; Shit happens, jak to mawiał Forest Gump.

    7 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Troche mi sie to wszystko kojarzy z książką "O krok za daleko"... Troche bardzo! Ale i tak ogromny plus za treść oraz jeszcze większy minus za tak długą przerwę. ;)

    6 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Pojawia się i znika, i znika... Ale jeśli powroty mają tak wyglądać, to ja nie mam absolutnie nic przeciwko temu! Świetnie, cudownie, kapitalnie no i w ogóle.

    6 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Omnomnom :3 Wydawać by się mogło, że to już trzecia część, a tu jakoś mało tej miłości, ale mnie to w ogóle nie razi. Wręcz przeciwnie, niesamowicie mi się podoba, że ta historia idzie swoim rytmem. Mam jedynie dwa drobiazgi, do których chce się przyczepić. Mniej więcej w połowie tekstu jest czasownik w trybie przypuszczającym z oddzielnie napisaną końcówka "by". No i jeszcze to "tylko i wyłącznie" niby nie błąd, ale trochę... uwiera.

    5 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Generalnie historia całkiem ciekawa, może i trochę banalna, ale mniejsza o to. Najgorsze są te wszystkie błędy, od których aż oczy bolą. ;/

    4 kwi 2014

  • LittleScarlet

    Oh la la! Cu-dow-nie. Niecierpliwość jak nic mnie zeżre... :3

    4 kwi 2014

  • LittleScarlet

    No fajnie. Dobry, oryginalny pomysł i całkiem niezłe wykonanie. Wychwyciłam kilka błędów, Np. słowami zamiast włosami. Wyeliminuj pozostałe literówki i wydaje mi się, że naprawdę warto spróbować sił w tym konkursie, w końcu nic nie tracisz ;) Powodzenia życzę.

    31 mar 2014