Historyczka

Historyczka Marta z Lubelskie
O CZYM CHCĘ PISAĆ? Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta. BOHATEROWIE FANTAZJI Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:   3 166 39
  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    To prawda, prawie wyłącznie kiecki :) Ale czy seksowne... nie mi to oceniać :)

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @jacek795  

    Ojej! Drogi Jacku  - a z jakiego to powodu - "szkoda"???

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    Ale z góry dementuję! To nie jest zdjęcie z klasy... :)

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    "No jak on tak może traktować porządną nauczycielkę!" - Myślała w duchu Marta, bo wszak nie mogła nic powiedzieć... - "Choć trzeba mu z tym przyznać, że poznał się... przecież jak spotykalam się z tym właścicielem firmy remontowej, to nieustannie musiałam mu robić laskę... a głębokie gardlo było jakimś jego pieprzonym fetyszem... Boże! Ileż razy ja musiałam mu robić dobrze ustami... I to w jakich miejscach! I w parku... i na parkingu... Ale najgorsze było to, jak ciągnęłam mu na budowie... i przyłapali nas jego robotnicy przypadkiem... A może to kuźwa wcale nie był przypadek???"

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    - To wiesz co masz robić - portier uśmiecha się triumfalnie, masując nabrzmiałego penisa.

    Martę niezwykle podniecała sytuacja... zarówno zniewolenie jej pod biurkiem, jak i sterczący w jej kierunku gruby penis portiera.
    Poczuła silną potrzebę  objęcia go ustami... Czuła, że bardzo chce być uległa...

    Portier już niemal nie wytrzymuje, jego ręka sięga pod biurko i przyciąga głowę Marty do swojego penisa...

    Pozwoliła przywieść swą głowę. Lekko tylko pozorowała opór.

    Czubek kutasa powoli opiera się o usta Marty...  
    A portier gwałtownym ruchem wsuwa go na całą długość.

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    Uwielbiam założyć białe pończochy do czarnej kiecki, a czarne do białej :)

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @enklawa25  

    Wspaniale! Jaki przebieg miałaby taka randka?

    15 kwi 2024

  • Użytkownik Historyczka

    @artur2794  

    Wnoszę, że to bardzo skrupulatni, wnikliwi naukowcy. Jak mówi się w takim przypadku - z powołaniem...
    Jak potraktują obiekt badawczy?
    Jakich instrumentów badawczych użyją...?

    15 kwi 2024