
O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:
Marta i trzej rezolutni studenci
@artur2794

Coś mi to właśnie mówi... że zupełnie nikt by mi nie pomógł, byłabym zdana na jego łaskę i niełaskę...
Marta i trzej rezolutni studenci
@VeryBadBoy

no no.. ciekawe... dopiero przyjechali, a już... odpinaliby mi stanik...
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3
Ojej... ojej... cóz to za męski wyczyn... zostawić pannie pamiątkę...
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3

No tak... wszak tak dbam o linię, że brzuszek istotnie byłby stanem okresowym...
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@Kotek3

Ależ już się stroję w najwytworniejszą sukienkę...!
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3

Ojej... co za obfity poczęstunek... Aż bałabym się przytyć... żeby mi brzuszek nie urósł...
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@Kotek3

Czyżby to było zaproszeniem mnie na kolację?
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3

No tak... poczęstunek w takiej sytuacji jest obowiązkowy... już się czuję, jak na kolacji z Tobą...
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@Kotek3

Ależ to ja częstuję studentów... głodnych i spragnionych...
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3

Zatem już się robi coraz milej... i milej...
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@Kotek3

Absolutnie chętnie. Zarówno majonezem... jak i wszystkim. Wszystkim co ma w kuchni...
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3

Jeśli konwersacja biegłaby w kierunku flirtu... kto wie... kto wie...
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@Kotek3

No ta... bądźcie mocni duchem... twardzi...
Marta i trzej rezolutni studenci
@Kotek3

To zapewne dlatego tak lubię z Tobą konwersować...
A to również zachęta do ostatniego opowiadania :)
@Kotek3

Rozumiem, że chodzi o pokazywanie piękna duchowego?
Marta i trzej rezolutni studenci
@artur2794
W takiej ciemniej alejce nawet nikt nie usłyszałby moich pisków i krzyków...
Marta i trzej rezolutni studenci
@artur2794
Gorzej, jeśli mężczyźni wyciągnęliby nieodpowiednie wnioski... I uznali, że sobie mogą na zbyt wiele pozwolić...
Prawda, że obcisłe spódnice mają urok?
@Janjerzy

A więc to wymowny, wręcz głośny znak oporu...
Marta i trzej rezolutni studenci
@artur2794
Racja... jedni pomysleli by to pierwsze... ale inni - to drugie... Że "dałam"...
Marta i trzej rezolutni studenci
@artur2794
No więc wiedzieliby, że mam ospermioną spódnicę... ale skąd mieliby wiedzieć, czy nie została tak zbrukana podstępnie?