O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną. Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet. Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy... Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
razem:
W biurze
@elninio1972
Jestem nawet gotowa zostać po godzinach... a jeśli panowie zechcą wyjść do jakiegoś nocnego lokalu - gotowam tam im towarzyszyć...
Sąsiedzie... nikt nie masuje jak ty...
@Darina
Doprawdy??? Co jest powodem takiego zachowania???
W biurze
@elninio1972
A czy nie przyjeżdża dziś delegacja dwóch panów prezesów z krajów arabskich?
Po to mamy takie obcisłe kiecki, żebyśmy nie mogły przed wami uciec...
@Kotek3
No tak... nic tak nie utrwala - jak powtarzanie pewnych czynności..
Chyba lubicie odkrywać nasze tajemnice...
@Kotek3
Jeśli to takie twarde żądło, to jestem ani chybi zagrożona poważnie ukłuciem...
Polityka cz. 53 - - przyjęcie w konsulacie - naganne maniery
@MarcinWrona
Cóż... jeśli zakładając tę suknię zyskałam miano Rasowej Satynowej Suki... to znaczy, że sama się prosiłam o to bezceremonialne i zarazem dogłębne potraktowanie...
W biurze
@elninio1972
Zatem sama zobowiązuję się do godnego prezentowania walorów, kiedy tylko pan prezes sobie zażyczy...
Deszcz
@Kotek3
No jakże to tak, co to za naprawa... zostawić jakąś dziurkę niezatkaną...?
Druhny
@MarcinWrona
Rozszyfrowałeś mnie! Przejrzałeś wręcz na wylot!
Potężne artefakty
Szkoda, że nie mogę dać dwóch kciuków. Jednego za pomysł, drugiego za wartkość narracji.
Deszcz
@Kotek3
To absolutna konieczność... te dziurki absolutnie trzeba pobróbować...
W biurze
@elninio1972
O tak panie prezesie... rozumiem, że walory są kluczowe...
Jak prezentuję się w moim ogrodzie?
@Kotek3
Cóz, zatem lada moment będę go dumnie nosila przed sobą...
W biurze
@elninio1972
- Panie prezesie, po to jestem sekretarką, żeby pokazywać... wyniki.
No, co? Czasem trzeba się nad czymś pochylić...
@jacek795
Dokładnie wtedy! Z ust mi to wyjąłeś Gdy nie pyta...
Jak prezentuję się w moim ogrodzie?
@Kotek3
To w ogródeczku najważniejsze... po to się sieje w bruzdki...
Po to mamy takie obcisłe kiecki, żebyśmy nie mogły przed wami uciec...
@Kotek3
Cóż, jeśli mamy przeżywać doznania, odczuwać je - totylko dogłebnie...
Chyba lubicie odkrywać nasze tajemnice...
@Kotek3
Po to przylatują do kwiatka pszczółki... ale czy aby żadna mnie nie użądli?
Deszcz
@Kotek3
No zwłaszcza gdy dziurki są ciasne... wtedy korek łatwiej je zatyka.
Co tak na mnie patrzysz?
@Kotek3
I tak się sama zastanawiam - dlaczego ja zawsze chodzę w spódniczkach???