@Iga21 Prawda. Ja całe życie jestem "inna, dziwna, z kosmosu, zaniedbana, brzydka, odrzucająca", ale... idzie się przyzwyczaić... Jakoś się tam żyje z takimi wspomnieniami, jakoś leci dzień za dniem. Nie tylko o ubrania chodziło w moim przypadku. O wszystko się czepiały.
Kuffaaa... Jestem na 99% pewna, że ten potwór zrobi znowu piekło w domu... Kiedy to się skończy? Szkoda mi dziewczyny. Lubię ją, nie dziwię się jej reakcji, trzeba mieć zdrowie i dużo cierpliwości, by dusić w sobie te wszystkie emocje, a że ona jest słaba przez to coś, czego nie będę nawet nazywać człowiekiem, to napadła na tę lafiryndę... UGH Trevor też ma przerąbane w tej szkole. Panu dyrektorowi to tyle powiem:
"Trevor był w szoku"- Boże, to ja, miałam to samo, gdy się dowiedziałam, że będę miała rodzeństwo
"przydałoby się odwiedzić fryzjera."- to prawda, przydałoby się
"Nie był pewien, czy dobrze robi, gdyż kawę pił tylko raz w życiu, z ciekawości, jak smakuje."- to również ja.
"pojedziesz do szkoły autobusem – stwierdziła Emma. Wiedziała, jak chłopak nie lubi nim jeździć"- o, tak, śmierdzące busy/autobusy, ciasnota, duchota... Ugh...
"Trevor miał dziś wilczy apetyt"- no, co ja zrobię, skoro jedzenie jest takie smaczne?
Trevor, bracie, gdzie byłeś i dlaczego nie wiedziałam o twoim istnieniu?
"żaden z uczniów nie zareagował."- phi, skąd ja to znam... Plują ci w twarz, drwią z ciebie na wszelkie możliwe sposoby, wszyscy to widzą, ale udają ślepych. Ta szkoła to jakaś patologia. Wiki, teraz jestem już pewna: OPANUJ SIĘ! Ciekawe, co zrobi Daria...
Biedna Klara. Co ona ukrywa? Ta Wiki jest cholernie zazdrosna o Darię, mogłaby trochę wyluzować... Chyba Nie znam jej planów, ale czuję, że nie będzie z nią łatwo. A zapowiadała się bardzo pozytywnie i myślałam, że jest spokojną osóbką...
Przeprosiny przyjęte Ja również byłam może wtedy zbyt ostra, więc przepraszam, jeśli poczułaś się urażona. Życzę powodzenia w pisaniu i wytrwałości w dążeniu do poprawy błędów. Wszyscy je popełniamy, ale grunt to nie poddawać się. Pozdrawiam
Hybryda, adrenalina na koniu i klatka na ptaki rozwaliły system Już myślałam, że umrę z nudów, aż tu nagle... patrzę i nie wierzę własnym oczom! Cudnie Dziękuję
"kiedy wiosna pachniała inaczej"- święta prawda... Patrząc chociażby na tegoroczną pogodę, to nie ta sama wiosna, co, np. rok temu. "czy to jakieś czary czy udręczenie?"- pytanie, które zawsze sobie zadajemy, gdy coś nas zaskoczy, zaniepokoi, wyda się podejrzane. Odpowiedź jest różna, czasem może nas rozczarować. Czy to już raj, a może wręcz przeciwnie?...
Z Twoimi tekstami zawsze mam tak, że są tak niezwykłe, że nawet nie wiem, jaki mam napisać komentarz... Jestem oczarowana i zachwycona Taki melancholijny, skłaniający do refleksji, smutny tekst, czyli to, co lubię najbardziej
Ukojenie 2 – Młody cz. 23
edit
@Iga21 Prawda. Ja całe życie jestem "inna, dziwna, z kosmosu, zaniedbana, brzydka, odrzucająca", ale... idzie się przyzwyczaić... Jakoś się tam żyje z takimi wspomnieniami, jakoś leci dzień za dniem. Nie tylko o ubrania chodziło w moim przypadku. O wszystko się czepiały.
Ukojenie 2 – Młody cz. 24
Kuffaaa... Jestem na 99% pewna, że ten potwór zrobi znowu piekło w domu... Kiedy to się skończy? Szkoda mi dziewczyny. Lubię ją, nie dziwię się jej reakcji, trzeba mieć zdrowie i dużo cierpliwości, by dusić w sobie te wszystkie emocje, a że ona jest słaba przez to coś, czego nie będę nawet nazywać człowiekiem, to napadła na tę lafiryndę... UGH Trevor też ma przerąbane w tej szkole. Panu dyrektorowi to tyle powiem:
O!
Ukojenie 2 – Młody cz. 23
@agnes1709
Ukojenie 2 – Młody cz. 23
Biedna Sue... Laski patrzą tylko na wygląd... Kochana, wiem, co czujesz, też przez to przechodziłam. Dasz radę Trevor, kocham cię
Ukojenie 2 – Młody cz. 22
@agnes1709
Ukojenie 2 – Młody cz. 22
edit
@agnes1709 Rozbawiłaś mnie Jakoś tam siebie nie widzę Będę robiła za klauna
Ukojenie 2 – Młody cz. 22
"tylko biedna Nicki chyba nie załapała."
"Trevor był w szoku"- Boże, to ja, miałam to samo, gdy się dowiedziałam, że będę miała rodzeństwo
"przydałoby się odwiedzić fryzjera."- to prawda, przydałoby się
"Nie był pewien, czy dobrze robi, gdyż kawę pił tylko raz w życiu, z ciekawości, jak smakuje."- to również ja.
"pojedziesz do szkoły autobusem – stwierdziła Emma.
Wiedziała, jak chłopak nie lubi nim jeździć"- o, tak, śmierdzące busy/autobusy, ciasnota, duchota... Ugh...
"Trevor miał dziś wilczy apetyt"- no, co ja zrobię, skoro jedzenie jest takie smaczne?
Trevor, bracie, gdzie byłeś i dlaczego nie wiedziałam o twoim istnieniu?
Niepokorna cz. 6
"żaden z uczniów nie zareagował."- phi, skąd ja to znam... Plują ci w twarz, drwią z ciebie na wszelkie możliwe sposoby, wszyscy to widzą, ale udają ślepych.
Ta szkoła to jakaś patologia. Wiki, teraz jestem już pewna: OPANUJ SIĘ! Ciekawe, co zrobi Daria...
Niepokorna cz. 5
edit
Biedna Klara. Co ona ukrywa? Ta Wiki jest cholernie zazdrosna o Darię, mogłaby trochę wyluzować... Chyba Nie znam jej planów, ale czuję, że nie będzie z nią łatwo. A zapowiadała się bardzo pozytywnie i myślałam, że jest spokojną osóbką...
Miłość sensem życia cz. 68
@Margerita Dziękuję!
Mini-Tomik Komizmów – jedenasty zbiór fars wszelakich
@Somebody Kocham to
Siedemnastolatka podróż w czasie( WIELKA MIŁOŚĆ)
Przeprosiny przyjęte Ja również byłam może wtedy zbyt ostra, więc przepraszam, jeśli poczułaś się urażona. Życzę powodzenia w pisaniu i wytrwałości w dążeniu do poprawy błędów. Wszyscy je popełniamy, ale grunt to nie poddawać się.
Pozdrawiam
Mini-Tomik Komizmów – jedenasty zbiór fars wszelakich
@StowarzyszenieAWN Ooo, dziękuję, wzajemnie!
Ulotność
@kaszmir Pamiętam taki piękny, prawdziwy cytat "Istnieć nie znaczy żyć"... Dziękuję, pozdrawiam ciepło
Mini-Tomik Komizmów – jedenasty zbiór fars wszelakich
@StowarzyszenieAWN Przyjemność po mojej stronie, dużo śmiechu było
Mini-Tomik Komizmów – jedenasty zbiór fars wszelakich
Hybryda, adrenalina na koniu i klatka na ptaki rozwaliły system Już myślałam, że umrę z nudów, aż tu nagle... patrzę i nie wierzę własnym oczom! Cudnie Dziękuję
prostoduszny i sceptyczny głód
Witaj
"kiedy wiosna pachniała inaczej"- święta prawda... Patrząc chociażby na tegoroczną pogodę, to nie ta sama wiosna, co, np. rok temu.
"czy to jakieś czary czy udręczenie?"- pytanie, które zawsze sobie zadajemy, gdy coś nas zaskoczy, zaniepokoi, wyda się podejrzane. Odpowiedź jest różna, czasem może nas rozczarować. Czy to już raj, a może wręcz przeciwnie?...
Pozdrawiam
Babole – Mini załamka
@agnes1709 Czekam, czekam, kochana!
Babole – Mini załamka
@agnes1709 Tak jest!
Wybrakowany towar
Z Twoimi tekstami zawsze mam tak, że są tak niezwykłe, że nawet nie wiem, jaki mam napisać komentarz... Jestem oczarowana i zachwycona Taki melancholijny, skłaniający do refleksji, smutny tekst, czyli to, co lubię najbardziej