Do kradzieży doszło dwa miesiące temu. 10-letni Mariusz N. wszedł na teren posesji przy ul. 3 Stycznia w Nowym Tomyślu i z pomieszczenia gospodarczego ukradł pozostawiony tam rower. Pokrzywdzeni dopiero wczoraj zgłosili ten fakt policji.
Funkcjonariusze powiadomili o sprawie dzielnicowego. Ten, nieomylnie wskazał potencjalnego sprawcę, który już wcześniej był znany policji za inne przestępstwa.
10-latek od razu przyznał się do winy. Powiedział także funkcjonariuszom, że aby móc swobodnie korzystać ze skradzionego roweru, pomalował go na inny kolor i młotkiem uszkodził ramę.
Rower jeszcze tego samego dnia trafił do właściciela. Nieletnim zajmie się teraz sąd rodzinny.
źródło: policyjni.pl
Dodaj komentarz