Żyję cz. 17
***Paweł*** Wstałem gdzieś koło siódmej, co w moim wykonaniu było dziwne, bo jak chyba każdy człowiek lubiłem pospać. Nagle przypomniał mi się wczorajszy dzień. To ...
***Paweł*** Wstałem gdzieś koło siódmej, co w moim wykonaniu było dziwne, bo jak chyba każdy człowiek lubiłem pospać. Nagle przypomniał mi się wczorajszy dzień. To ...
Tamtego dnia było chłodno. Padał siarczysty deszcz. Nikt sobie nic z tego nie robił, ba, każdy, niezależnie od swojego pochodzenia, uczestniczył w ...