Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. trzydziesta ósma
Kiedy płynęliśmy w kierunku Mikołajek, ruch na szlaku wodnym trochę się przerzedził, więc płynęło nam się w miarę dobrze. Mama, która jako pierwsza skorzystała z ...
Kiedy płynęliśmy w kierunku Mikołajek, ruch na szlaku wodnym trochę się przerzedził, więc płynęło nam się w miarę dobrze. Mama, która jako pierwsza skorzystała z ...
Płynąc w stronę Rynu, w pewnej chwili zwróciłem się do dziewczyn, czy są zainteresowane prowadzeniem łodzi. Wiedziałem, że Zosia lubiła sterować tym jachtem. Jednak ...