Gorące sekrety szesnastolatek cz.4
Poranne, poniedziałkowe słońce sączyło się przez okna szkolnego korytarza. Daria stała przy swojej szafce, poprawiając obcisłą bluzkę, która podkreślała jej smukłą ...
Poranne, poniedziałkowe słońce sączyło się przez okna szkolnego korytarza. Daria stała przy swojej szafce, poprawiając obcisłą bluzkę, która podkreślała jej smukłą ...
*** Padał śnieg. Mrużyłam oczy, bo śnieżynki przypuściły jakiś zorganizowany atak na moje rzęsy, tak samo, jak na całą resztę mnie. Widoczność nie przekraczała ...