Inaczej roleplaying. Co Wy na to by stworzyć nasze własne wspólne opowiadanie? Zabawa polega na stworzeniu własnej postaci i poprowadzeniu jej przez rozgrywkę. Postacie wchodzą w interakcje, tworzą więzi: nienawiść, przyjaźń, a może miłość. Mniej więcej jak wspólna gra w simsy. Osoby zainteresowane (mam nadzieje, że takie będą) pod spodem zgłaszają swoje postacie: imie, wiek, wygląd, charakter, krótka historia. Licze na Was!
W razie pytań piszcie.
RP
Dodano na Hydepark przez xnobodyperfectx, 64 postów, ostatni post 15 lut 2015
- · 10 lut 2015
- · 10 lut 2015
Powiem tak: podoba mi się ten pomysł !
- · 10 lut 2015
Melduje łapki gotowe do działania
- · 10 lut 2015
Czekam na dalsze zgłoszenia. ^^ Jeśli ktokolwiek ma jakieś wątpliwości, pytać! Nie gryzę.
- · 11 lut 2015
Ja już wcześniej myślałem nad podobnym opowiadaniem...
- · 11 lut 2015
Jestem za!
- · 11 lut 2015
Fajnie gdyby zgłosiło się jeszcze kilka osób.
- · 11 lut 2015
Moi mili dołączy do nas moja koleżanka, tak więc zaczynamy! Piszcie swoje postacie.
Zacznę:
Alison Lövger, lat 17, dziewczyna po przejściach. Średniego wzrostu. Miodowe oczy. Uważa szkołę za zbędny problem w jej życiu, po prostu wagaruje. Pali, a i piwem nie pogardzi. Szatynka z mocnym czarnym makijażem i z ciemnym stylem ubioru. Jej nadgarstki zdobią blizny. Wredna, opryskliwa i co zaskakujące mądra. Ojciec i matka nie żyją wychowuje ją ciotka. Ukojenie znajduje w grze na gitarze, której oddała się całkowicie. - · 11 lut 2015
Jedna kwestia mnie nurtuje...
Jak to bedzie wyglądać od strony technicznej?? - · 11 lut 2015
Mnie tez to ciekawi ;>
- · 11 lut 2015
Technicznej? W jakim sensie? Będziemy pisać posty na forum.
- · 11 lut 2015
A kolejność jak przypuszczam będzie wynikała z treści...??
- · 11 lut 2015
Dobra !
Witajcie serdecznie, nazywam się Nina Bliss i jestem wychowawczynią Alison Lovger - uwielbiam prace w szkole, ponieważ daje mi mase satysfakcji, niestety od dłuższego czasu mam spore problemy wychowawcze z Alison. Dwa dni temu przyłapałam ją palącą na długie przerwie. Naprawdę staram się ją zrozumieć, bo sama nie jestem aż taka stara, niestety bez skutku. - · 11 lut 2015
Chyba jestem zielona i nie do końca zrozumiałam. Akcja rozgrywa się w jakimś konkretnym miejscu, dialogi wyglądają tak, jak w przypadku pisanych?
Ciekawy pomysł, prawdopodobnie będę chętna. - · 11 lut 2015
@Nobody... Cza chyba bedzie do tego podejść bardziej końkretnie...
Może najpierw... Przedstawić swoje postacie, w jakim to ma być temacie (tj. sf, choror, romans czy co), wątek wprowadzający... - · 11 lut 2015
Ogólnie moje drogie zgromadzenie jak mówiłam, najpierw robimy opis własnych postaci, tak jak podałam wyżej.
Wiek, wygląd, krótka historia.
: @Nobody... Cza chyba bedzie do tego podejść bardziej końkretnie...Może najpierw... Przedstawić swoje postacie, w jakim to ma być temacie (tj. sf, choror, romans czy co), wątek wprowadzający...
Wszystko się pomyśli jak będą bohaterzy.
Gatunki wprowadzamy w trakcie akcji.
: Chyba jestem zielona i nie do końca zrozumiałam. Akcja rozgrywa się w jakimś konkretnym miejscu, dialogi wyglądają tak, jak w przypadku pisanych? Ciekawy pomysł, prawdopodobnie będę chętna.
Dokładnie. Piszesz swoją postać, jednak nie masz wpływu na bohatera kogoś innego.
- · 11 lut 2015
So.. Zacznę od swojej postaci, jako iż z panią xnobody znamy się nie od dziś.
Hans Hövart, lat 19. Student sztuki.
Chory na narkolepsję, średniego wzrostu i blady. Traktuje sztukę ponad wszystko, oddaje się jej w całości. Jest dosyć chorowity i nieśmiały, jednak potrafi wykazać się odwagą i intelektem. Nie gardzi drugim człowiekiem, okazuje zaufsnje niewielu osobom. Kiedyś doświadczał retrokognicji, jednak umiejętność ta znikĺa z wiekiem. Hövart ma czarne włosy, ścięte dosyć niechlujnie, okulary z grubymi oprawkami i spierzchnięte usta. Często ubiera się w luźne ciuchy, porusza się na wózku inwalidzkim. - · 12 lut 2015
Sam pomysł na "mała integrację" ludzi zdobywa u mnie dużego plusa. Rzucę tylko taką drobną dygresję od siebie:
Kiedyś brałam w czymś takim udział na innym portalu i nie opierało się to w głównym celu na tworzeniu opowiadania, co wydaje mi się być trochę na "wyższym" poziomie (wiecie - prócz dialogów wypadałoby dorzucić jakieś opisy miejsc, indywidualne opisy, emocje; potrzeba w takim czymś jednak współgrać). Na tamtej stronce wyglądało to w dużej mierze na wspólnej małej zabawie "w dom". Codziennie coś nowego, co jakiś czas dochodziły nowe twarze, postaci. I to się trzymało siebie (nie biorąc pod uwagę, że stworzyliśmy psychiatryk xD).
Ale - jak powiedziałam - to tylko moje spostrzeżenia, także... xD Zabawa sama w sobie BARDZO mi się podoba i jak najbardziej Lilith się na to pisze!
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż darmowe konto