Ja idę na Greya xd
Ja idę na Greya xd
Dzień jak codzień. Dokładniej sobota. Porządki, lenistwo, dobra książka i kołderka.
: Dzień jak codzień. Dokładniej sobota. Porządki, lenistwo, dobra książka i kołderka.
Ano. Dodam jeszcze niewychodzenie z domu i niewłączanie TV - nie mam ochoty rzygać.
Krzesło na przeciwko lustra i "wino patykiem pisane" w ręce
: Krzesło na przeciwko lustra i "wino patykiem pisane" w ręce
Yyy... Nie
: Yyy... Nie
No tak... Miało być samemu :P
Jakoż iż ten dzień nieszczęsny musiał nastąpić, siedzę sama w zamkniętym pokoju, dziubię po trochu lazanii, popijam sokiem kwaśnym jak cholera i przelewam smutki na swoje opowiadanie. Życzenia walentynkowe złożone przez jedną osobę; zaraz będę rzygać.
: Jakoż iż ten dzień nieszczęsny musiał nastąpić, siedzę sama w zamkniętym pokoju, dziubię po trochu lazanii, popijam sokiem kwaśnym jak cholera i przelewam smutki na swoje opowiadanie. Życzenia walentynkowe złożone przez jedną osobę; zaraz będę rzygać.
Jak to przez jedną?? A ja??
Od Ciebie? Kłótnie zaliczyłam, nie życzenia
: Od Ciebie? Kłótnie zaliczyłam, nie życzenia
Yyy... Jaką kłótnie?? O "walentynke"?? To nawet sprzeczka nie była
Zrobić pyszną kolację i obejrzeć piękny film.
Normalnie, jak każdy wolny dzień
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.