@Historyczka spragnieni, spoceni, napaleni, nieokrzesani wszak jak ma być inaczej jak dzika preria ma swoje zasady. Może i byłabyś elegancką damą jednak takie chłopy pragneli by jednego
@Historyczka los bywa przekorny i potrafi rzucić delikatną nauczycielkę, która niegdyś kołysała biodrami krocząc między szkolnymi ławkami w odmety zachodniego przybytku rozkoszy gdzie będzie brana przez wygłodniałych mężczyzn. Kto wie czy nie staniesz się ofiarą nawet swyych uczni, którzy też gonią za nowymi miejscami? Chociaż teraz nowym miejscem mogą się stać twoje dziurki
No tak... stąpając między ławkami, nadmiernie zazwyczaj kołysałam biodrami...
Teraz podobnie w tym przybytku mam nakazany, żeby chodząc w tym Saloonie - mocno kręcić tyłkiem...
Ojej! Ci dwaj przy kominku, to dwaj moi byli uczniowie! John i Mark! Zawsze miałam wrażenie, że gdy pisałam na tablicy ich wzrok biegł za ruchami mojej pupy...
@Historyczka A dziś ? Dziś ci dwaj za kilka marnych centów wezmą swoją panią nauczycielkę l, tą samą, która niegdyś wymagała tak wiele. Dziś ta sama pani będzie musiała dawać tak wiele gdy jej uczniowie będą wydzierać się w jej dziurki, gdy będzie ssać ich twarde paly, gdy czując zapach preri jaja będą obijać się o jej usta, gdy będzie trzymana za włosy będzie musiała przepraszać za bycie surowym a sama czując jak surowo jest teraz rznieta i jej uczen wbija się między jej pośladki
- Ależ ja nie byłam surową profesorką... no może nieco wymagającą...
"Ach... w ich wzroku czułam, jak bardzo jestem dla nich niedostępną... jak bardzo chcieliby mieć dostęp do tego co zakazane... do tego co kryje moja spódnica..."
Ojej... i to za te marne parę centów... Teraz to oni dadzą mi do wiwatu... Widać jak bardzo spragnieni są damskiego towarzystwa... Widać jak te długie tygodnie na prerii wyzwoliły w nich atawistyczne pragnienia...
Chyba już zamówili nawet ten ciasny pokoik na górze z wąskim i rozklekotanym łóżkiem... A na ich stoliku walają się dwie opróżnione butle whisky...
Cała drżę... przecież to moi byli uczniowie... byłam dla nich takim autorytetem... szanowaną, zacną damą...
@Historyczka zaraz ujrzysz, poczujesz ich wygłodniałe rozpalone do czerwoności twarde kutasy, zaraz staniesz się dla nich zwykłą ladacznicą, zaraz skrzypienie loża będzie się roznosił po saloonie, inni będą słyszeć ten dźwięk śmiejąc się jak sobie chłopcy okazują na swojej nauczycielce, możliwe że będą uczniowie okazywać i komentować gdy raz po raz mocniej i głębiej ich spocone fiuty będą rozdzierac twoją cipke, gdy będą wbijać się trzymając za dłonie wykrzykiwać "rozchyl pośladki lafiryndo teraz poczujesz moja pałe, która tak ochoczo stawiałaś"
Obaj byli skorzy do psotów... kiedyś wrzucili mi żabę do biustu...
I obaj zawsze głośni... teatralnym szeptem deklamowali z ławki: - "Patrz jaka cycasta ta nasza profesorka..." - "Ale się wypina przy tej tablicy... może chciałaby, żeby ją który pochwycił za zadek!"
A co jeśli teraz złowią mnie na lasso? Co jeśli teraz ich ulubionym hobby jest - ujeżdżanie...?
2 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Janjerzy
Ach, czy to znów ten niesforny wietrzyk?
Tomaszek1
Mmm, w domu publicznym na dzikim zachodzie
Historyczka
@Tomaszek1
Ojej... zapewnione byłoby tam towarzystwo kowbojów, po wielotygodniowym przepędzaniu bydła, spragnionych zapewne towarzystwa kobiet...
Tomaszek1
@Historyczka spragnieni, spoceni, napaleni, nieokrzesani wszak jak ma być inaczej jak dzika preria ma swoje zasady. Może i byłabyś elegancką damą jednak takie chłopy pragneli by jednego
Historyczka
@Tomaszek1
Niekrzesani... tacy pierwotni... dzicy, jak przyroda prerii...
Warto być w takich sytuacjach elegancką damulką...
Tomaszek1
@Historyczka dzikość wymaga otwartości gdyż może wówczas wedrzeć się wbrew twej woli
Historyczka
@Tomaszek1
No tak, dzikość i otwartość muszą być nierozłączne...
A ja, przestraszona biedna damulka z cywilizacji na wschodnim wybrzeżu, wykształcona nauczycielka, teraz w taki miejscu...
Tomaszek1
@Historyczka los bywa przekorny i potrafi rzucić delikatną nauczycielkę, która niegdyś kołysała biodrami krocząc między szkolnymi ławkami w odmety zachodniego przybytku rozkoszy gdzie będzie brana przez wygłodniałych mężczyzn. Kto wie czy nie staniesz się ofiarą nawet swyych uczni, którzy też gonią za nowymi miejscami? Chociaż teraz nowym miejscem mogą się stać twoje dziurki
Historyczka
@Tomaszek1
No tak... stąpając między ławkami, nadmiernie zazwyczaj kołysałam biodrami...
Teraz podobnie w tym przybytku mam nakazany, żeby chodząc w tym Saloonie - mocno kręcić tyłkiem...
Ojej! Ci dwaj przy kominku, to dwaj moi byli uczniowie! John i Mark! Zawsze miałam wrażenie, że gdy pisałam na tablicy ich wzrok biegł za ruchami mojej pupy...
Tomaszek1
@Historyczka A dziś ? Dziś ci dwaj za kilka marnych centów wezmą swoją panią nauczycielkę l, tą samą, która niegdyś wymagała tak wiele. Dziś ta sama pani będzie musiała dawać tak wiele gdy jej uczniowie będą wydzierać się w jej dziurki, gdy będzie ssać ich twarde paly, gdy czując zapach preri jaja będą obijać się o jej usta, gdy będzie trzymana za włosy będzie musiała przepraszać za bycie surowym a sama czując jak surowo jest teraz rznieta i jej uczen wbija się między jej pośladki
Historyczka
@Tomaszek1
- Ależ ja nie byłam surową profesorką... no może nieco wymagającą...
"Ach... w ich wzroku czułam, jak bardzo jestem dla nich niedostępną... jak bardzo chcieliby mieć dostęp do tego co zakazane... do tego co kryje moja spódnica..."
Tomaszek1
@Historyczka Masz teraz to na co sobie zapracowałaś, teraz odkryją to co ich tak ciekawiło, teraz będą mieć znacznie więcej niż wówczas pragneli
Historyczka
@Tomaszek1
Ojej... i to za te marne parę centów...
Teraz to oni dadzą mi do wiwatu... Widać jak bardzo spragnieni są damskiego towarzystwa... Widać jak te długie tygodnie na prerii wyzwoliły w nich atawistyczne pragnienia...
Chyba już zamówili nawet ten ciasny pokoik na górze z wąskim i rozklekotanym łóżkiem... A na ich stoliku walają się dwie opróżnione butle whisky...
Cała drżę... przecież to moi byli uczniowie... byłam dla nich takim autorytetem... szanowaną, zacną damą...
Tomaszek1
@Historyczka zaraz ujrzysz, poczujesz ich wygłodniałe rozpalone do czerwoności twarde kutasy, zaraz staniesz się dla nich zwykłą ladacznicą, zaraz skrzypienie loża będzie się roznosił po saloonie, inni będą słyszeć ten dźwięk śmiejąc się jak sobie chłopcy okazują na swojej nauczycielce, możliwe że będą uczniowie okazywać i komentować gdy raz po raz mocniej i głębiej ich spocone fiuty będą rozdzierac twoją cipke, gdy będą wbijać się trzymając za dłonie wykrzykiwać "rozchyl pośladki lafiryndo teraz poczujesz moja pałe, która tak ochoczo stawiałaś"
Historyczka
@Tomaszek1
Obaj byli skorzy do psotów... kiedyś wrzucili mi żabę do biustu...
I obaj zawsze głośni... teatralnym szeptem deklamowali z ławki:
- "Patrz jaka cycasta ta nasza profesorka..."
- "Ale się wypina przy tej tablicy... może chciałaby, żeby ją który pochwycił za zadek!"
A co jeśli teraz złowią mnie na lasso?
Co jeśli teraz ich ulubionym hobby jest - ujeżdżanie...?