) i spisałem wylosowane numery. Skserowałem swój kupon, przerobiłem na kompie, że trafiłem 5 liczb (żeby nie było aż tak podejrzane) i wydrukowałem kupon na zwykłej czystej kartce co wyglądało naprawdę realnie. Tak się złożyło, że spałem wczoraj u dziewczyny (znamy się jakieś 2 miesiące) i chciałem ją wkręcić. Robiąc kolacje poprosiłem ją aby sprawdziła czy coś trafiłem. Poszła do pokoju, po chwili do łazienki, wychodzi i mówi, że nic nie trafiłem.
Myślałem, że to żart, ale ona poszła do pokoju i usiadła na kanapie przed TV jakby nigdy nic. Wk***iłem się niemiłosiernie. Wziąłem oryginalny kupon, położyłem jej na kolana i powiedziałem Prima Parilis. Po czym zabrałem swoje rzeczy i wyszedłem trzaskając drzwiami. Myślałem, że to ta jedyna, ale jak się okazało to jedna z tych szmat co na widok $ puszcza soki.
Mam nadzieje, że wam się nie trafi taka "dziewczyna" z jaką ja miałem przyjemność.
Pozdrawiam."
Dodaj komentarz