Nie znamy się
Katia: Właśnie opuszczałam niewielki budynek, trzymając w dłoniach kopertę. Stukałam obcasami krocząc powoli w stronę ławki, która znajdowała się kilka metrów od ...
Katia: Właśnie opuszczałam niewielki budynek, trzymając w dłoniach kopertę. Stukałam obcasami krocząc powoli w stronę ławki, która znajdowała się kilka metrów od ...