Dźwięk ciszy (Prolog)
Bat spadł szybciej, niż mógłbym się tego spodziewać. Ponownie wpadłszy twarzą w kałużę, bezgłośnie błagałem o litość. Podniosłem wzrok na mego oprawcę, a do ...
Bat spadł szybciej, niż mógłbym się tego spodziewać. Ponownie wpadłszy twarzą w kałużę, bezgłośnie błagałem o litość. Podniosłem wzrok na mego oprawcę, a do ...