Oj, tak. Ja nienawidzę uaktualniania np. przeglądarki, bo mi zawsze zmienią szyk "przycisków", albo wprowadzą inne "udogodnienie", i potem przez jakiś czas wskaźnik myszy leci nie tam gdzie trzeba, albo nie mogę jakiejś funkcji znaleźć.
@MEM To makabra. Kupiłam ostatnio nowego lapka i pisać nie umiem. Inne klawisze i wychodzi czort wie, co. To, co napisałabym w 5 minut, teraz trwa dwa razy dłużej (no, prawie ). Powiesić się idzie, na telefonie szybciej
@agnes1709 "To makabra. Kupiłam ostatnio nowego lapka i pisać nie umiem."
Ja mam podobnie z Windowsem 10, którym mnie pokarało przy zmianie komputera jakieś pół roku temu. Pamięć na dysku i RAM mi zżera, wolno komputer chodzi, ciągłe aktualizacje doprowadzają do szału, z pierdyliarda dupereli przez niego oferowanych i tak nie korzystam i nie chcę korzystać, a odinstalować się chyba nie da, a na dodatek jak chcę znaleźć w nim cokolwiek, to się muszę tak naszukać, że w ogóle się odechciewa na samą myśl. Zaczynam myśleć, że Bill Gates to faktycznie demon, jak Alex twierdzi, i że ten piekielny system celowo takim stworzył, żeby się nad ludźmi pastwić. A był sobie kiedyś Windows 98 SE, wszystko było proste, i komu to przeszkadzało...
2 komentarze
MIKEL71
DOBRE
MEM
@MIKEL71 "DOBRE"
Dobre.
merlin
Jak pies Pawłowa. Przyzwyczajenie drugą naturą.
MEM
@merlin "Przyzwyczajenie drugą naturą."
Oj, tak. Ja nienawidzę uaktualniania np. przeglądarki, bo mi zawsze zmienią szyk "przycisków", albo wprowadzą inne "udogodnienie", i potem przez jakiś czas wskaźnik myszy leci nie tam gdzie trzeba, albo nie mogę jakiejś funkcji znaleźć.
agnes1709
@MEM To makabra. Kupiłam ostatnio nowego lapka i pisać nie umiem. Inne klawisze i wychodzi czort wie, co. To, co napisałabym w 5 minut, teraz trwa dwa razy dłużej (no, prawie ). Powiesić się idzie, na telefonie szybciej
MEM
@agnes1709 "To makabra. Kupiłam ostatnio nowego lapka i pisać nie umiem."
Ja mam podobnie z Windowsem 10, którym mnie pokarało przy zmianie komputera jakieś pół roku temu. Pamięć na dysku i RAM mi zżera, wolno komputer chodzi, ciągłe aktualizacje doprowadzają do szału, z pierdyliarda dupereli przez niego oferowanych i tak nie korzystam i nie chcę korzystać, a odinstalować się chyba nie da, a na dodatek jak chcę znaleźć w nim cokolwiek, to się muszę tak naszukać, że w ogóle się odechciewa na samą myśl. Zaczynam myśleć, że Bill Gates to faktycznie demon, jak Alex twierdzi, i że ten piekielny system celowo takim stworzył, żeby się nad ludźmi pastwić. A był sobie kiedyś Windows 98 SE, wszystko było proste, i komu to przeszkadzało...
agnes1709
@MEM Lub niezawodny XP
MEM
@agnes1709 "Lub niezawodny XP"
O, to, to.