monirth

0statnio była 26 marca, zdobyła 6260 punktów, a jej profil odwiedzono 20388 razy.

razem:   thumb_up 445 thumb_down 210 mode_comment 1 visibility 116 024

  • Harfa podobna jest do łabędzia tylko

    task_alt główna
    16 sty 2008label z zeszytu

    Harfa podobna jest do łabędzia, tylko pływać nie umie.

  • Buldog szczeka na jamniczkę siedzącą

    task_alt główna
    31 paź 2007label zwierzęta

    Buldog szczeka na jamniczkę siedzącą na parapecie okna:
    - No, zeskocz tu do mnie mała...
    - O, nie - odszczekuje jamniczka - potem będę miała taką mordę jak ty...

  • Życie to najgorsza impreza na jakiej

    task_alt główna
    26 paź 2007label z muru

    Życie to najgorsza impreza na jakiej byłem.

  • Wstań Stalinie Rosja ginie

    task_alt główna
    2 paź 2007label z muru

    Wstań Stalinie, Rosja ginie.

  • Strzelimy se po małym powiedzieli

    task_alt główna
    5 wrz 2007label z muru

    Strzelimy se po małym powiedzieli żołnierze celując sobie w jaja.

  • Pacierza i wódki nigdy nie odmawiam

    task_alt główna
    28 lip 2007label z muru

    Pacierza i wódki nigdy nie odmawiam.

  • Nie mogę umrzeć nie stać mnie

    task_alt główna
    16 lip 2007label z muru

    Nie mogę umrzeć, nie stać mnie na trumnę.

  • Hitler do gazu!

    task_alt główna
    15 maj 2007label z muru

    Hitler do gazu!

  • Batman na prezydenta!

    task_alt główna
    11 kwi 2007label z muru

    Batman na prezydenta!

  • Dobrze wychowany mężczyzna drapiąc

    task_alt główna
    14 mar 2007label złota myśl

    Dobrze wychowany mężczyzna drapiąc pieska za uszami nie zagląda jego właścicielce za dekolt dłużej niż trzy minuty.

  • Co to jest nic? Pół

    task_alt główna
    25 lut 2007label zagadka

    Co to jest "nic"?
    - Pół litra na dwóch.

  • Przychodzi facet do spowiedzi i mówi

    task_alt główna
    17 lut 2007label religia

    Przychodzi facet do spowiedzi i mówi, że zgwałcił nieletnią.  
    Ksiądz wyrozumiale:  
    - Pewnie ona Ciebie, mój synu, sprowokowała...  
    - Tak, proszę księdza.  
    - Odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie.  
    Przychodzi drugi facet i mówi, że zgwałcił staruszkę.  
    Ksiądz wyrozumiale:  
    - Pewnie to był jej ostatni raz w życiu, więc zrobiłeś dobry uczynek, synu.  
    - Tak, proszę księdza.  
    - Odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie.  
    Przychodzi trzeci facet:  
    - Zgwałciłem księdza z sąsiedniej parafii!  
    Ksiądz - waląc pięścią w konfesjonał: Pamiętaj, tu jest twoja parafia!