jupixote

razem:   271 201 122 466
  • Na ostry dyżur przywożą górala

    Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten na noszach zwija się ze śmiechu. Lekarz pyta:
    - I z czego się pan tak śmieje? Szczęka złamana, cztery żebra też, oko wybite?
    Góral na to:
    - Ja to nic, ale Jontek ma dzisiaj noc poślubną, a ja mam jego jaja w kieszeni!

  • Kiedy Mieszek padł na twarz

    Kiedy Mieszek padł na twarz, niedźwiedź przyszedł powąchać go. Mieszek był jakby nieświeży.

  • Kill Atari!

    Kill Atari!

  • Egzamin z zoologii Co to za ptak?

    Egzamin z zoologii:
    - Co to za ptak? - pyta studenta profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka.
    - Nie wiem - mówi student.
    - Jak się pan nazywa? - pyta profesor.
    Student podciąga nogawki.
    - Niech pan profesor sam zgadnie.

  • Mąż przyłapuje żonę z kochankiem

    Mąż przyłapuje żonę z kochankiem w łóżku.
    - Co tu się dzieje?!? Kim pan, do diabla, jest?!?
    - Mój mąż ma racje - mówi kobieta - jak się pan właściwie nazywa?

  • Pani w szkole nakazała dzieciom

    Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci.  
    - No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.  
    - Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.  
    - Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek  
    - Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.  
    - Pawełku 5 siadaj.  
    Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.  
    - Jasiu a ty, co napisałeś?  
    - W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.  
    Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:  
    Matka! Jest tylko jedna!