Kolejny dobry cykl na tym blogu. Przeczytanie w całości zajęło mi sporo czasu, ale było warto. Bardzo profesjonalnie napisany tekst, wydaje się też przemyślany od początku do końca, widać, że autor bawi się słowem i sprawia mu to przyjemność. Z przyjemnością oczekuję kolejnych części. Pozdrawiam.
@nefer Bardzo dobrze to ująłeś, w całym tym brutalnym świecie stworzonym przez autorkę, która w tym opowiadaniu mówi niemiłe rzeczy o naturze ludzkiej, jest miejsce na nadzieję i człowieczeństwo. Za to duży ukłon dla niej. Pozdrawiam.
@violet Tak mi się wydawało, nie jest skończenie zły, jest uwikłany i zagubiony w swojej osobowości. Ładnie, stopniowo przedstawiasz swoich bohaterów, nie narzucasz odbiorcy sympatii lub antypatii do danej postaci, zmuszasz do zastanowienia się nad jej postępowaniem. Jeśli mogę, popraw budowę zdań, trochę psują odbiór, choć dla mnie stało się to już nie istotne. Pozdrawiam.
Zdecydowanie najlepsza część cyklu. Bardzo brutalna i okrutna w swym wyrazie. Dobrze przemyślany aspekt użycia przemocy dla potrzeb opisania pewnej historii, w tym wypadku niewolnika Drugiego. Trzeba zauważyć, że nie ma zbędnego opisu znęcania się, który charakteryzuje autorów z takimi skłonnościami, okrucieństwa jest tu tyle, ile potrzeba aby odpowiednio scharakteryzować świat, życie w tym świecie, oraz podkreślić zarys psychologiczny, tych mocnych, wrazistych, pełnokrwistych postaci. Chciałbym też zwrócić uwagę, na niejednoznaczną postać Roberta. Intryguje mnie on od samego początku, widzę w nim więcej człowieczeństwa aniżeli autorka chce nam pokazać, ale to tylko moje przypuszczenie, może fałszywe, a może nie. Pozdrawiam i życzę weny, w tym mimo wszystko trudnym temacie.
@Miye Ale i w młodzieżowych można sie trochę zagłębić, młodzież też nie jest taka mało wymagająca jakby się na ogół zdawało. Popracuj bo warto. Pozdrawiam
Ja też powtarzam swój komentarz, dobre i ciekawe opowiadanie, rzadko spotykany temat i dobra znajomość psychiki ludzkiej, Opowiadanie ewoluuje z odcinka na odcinek, tak trzymaj!
Pani Dwóch Krajów cz. 53
@nefer A więc pisz autorze i publikuj, a ja będę czytał i wyczekiwał oby nie za długo.
Pani Dwóch Krajów cz. 53
Kolejny dobry cykl na tym blogu. Przeczytanie w całości zajęło mi sporo czasu, ale było warto. Bardzo profesjonalnie napisany tekst, wydaje się też przemyślany od początku do końca, widać, że autor bawi się słowem i sprawia mu to przyjemność. Z przyjemnością oczekuję kolejnych części. Pozdrawiam.
Arystokrata rozdz 10
@agness Doskonałe określenie " lubię go czytać "
Arystokrata rozdz 10
@nefer Bardzo dobrze to ująłeś, w całym tym brutalnym świecie stworzonym przez autorkę, która w tym opowiadaniu mówi niemiłe rzeczy o naturze ludzkiej, jest miejsce na nadzieję i człowieczeństwo. Za to duży ukłon dla niej. Pozdrawiam.
Arystokrata rozdz 10
@violet Tak mi się wydawało, nie jest skończenie zły, jest uwikłany i zagubiony w swojej osobowości. Ładnie, stopniowo przedstawiasz swoich bohaterów, nie narzucasz odbiorcy sympatii lub antypatii do danej postaci, zmuszasz do zastanowienia się nad jej postępowaniem. Jeśli mogę, popraw budowę zdań, trochę psują odbiór, choć dla mnie stało się to już nie istotne. Pozdrawiam.
Arystokrata rozdz 10
Zdecydowanie najlepsza część cyklu. Bardzo brutalna i okrutna w swym wyrazie. Dobrze przemyślany aspekt użycia przemocy dla potrzeb opisania pewnej historii, w tym wypadku niewolnika Drugiego. Trzeba zauważyć, że nie ma zbędnego opisu znęcania się, który charakteryzuje autorów z takimi skłonnościami, okrucieństwa jest tu tyle, ile potrzeba aby odpowiednio scharakteryzować świat, życie w tym świecie, oraz podkreślić zarys psychologiczny, tych mocnych, wrazistych, pełnokrwistych postaci. Chciałbym też zwrócić uwagę, na niejednoznaczną postać Roberta. Intryguje mnie on od samego początku, widzę w nim więcej człowieczeństwa aniżeli autorka chce nam pokazać, ale to tylko moje przypuszczenie, może fałszywe, a może nie. Pozdrawiam i życzę weny, w tym mimo wszystko trudnym temacie.
Róże w kolorze krwi 14 (koniec)
@Miye Ale i w młodzieżowych można sie trochę zagłębić, młodzież też nie jest taka mało wymagająca jakby się na ogół zdawało. Popracuj bo warto. Pozdrawiam
Róże w kolorze krwi 14 (koniec)
Przyjemnie napisany harleqin, trochę za płytkie jak dla mnie, a był fajny pomysł.
Smak siostry
@? czyli jeszcze pamięć mnie nie myli, jedno opowiadanie które tutaj znalazłem też było gdzieś indziej a teraz nie ma. Bardzo szybko odchodzą
Formy krótkie #32 MAMUSIA
Jak bym u siebie był w niedzielne popołudnie kilkanaście lat temu
Smak siostry
I takie rzeczy się zdarzają Gdzieś czytałem to opowiadanie, czy mi się zdaje?
Arystokrata rozdz 9
@violet Nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie. Pozdrawiam .
Arystokrata rozdz 9
Ja też powtarzam swój komentarz, dobre i ciekawe opowiadanie, rzadko spotykany temat i dobra znajomość psychiki ludzkiej, Opowiadanie ewoluuje z odcinka na odcinek, tak trzymaj!