jerzyk

Jerzyk z Warszawa, 62 lata
razem:   52 2
  • Użytkownik jerzyk

    Nie zawodzisz, Violet :) Zaczynasz odkrywać karty, pokazujesz coraz bardziej ludzkie twarze głównych bohaterów.  Doskonale, jak dla mnie,  oddajesz emocje, te wahania, rozterki, sprzeczności targające  tymi postaciami, to wszystko sprawia, że mam wrażenie, że to wcale nie jest fikcja, że to dzieje się gdzieś obok, że znam tych ludzi. Dobrze też dawkujesz wiedzę o  wykreowanym przez Ciebie świecie, tak naturalnie to wynika z toczącej się akcji, jest trochę o działaniu systemu niewolnictwa, trochę historii rodziny, w każdej części coś i robisz to tak, że  nie da się nie wracać do tego cyklu i nie oczekiwać w napięciu na ciąg dalszy. Tak trzymaj i życzę weny. Pozdrawiam :)

    14 cze 2016

  • Użytkownik jerzyk

    Pozwalam sobie zadać pytanie: Kiedy ciąg dalszy? Pozdrawiam.

    3 cze 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @nienasycona Dziękuję bardzo, szczerze, nie lubię przemocy takiej bez sensu, lubię czytać i zawsze staram się zgłębić zagadnienie - Co autor miał na myśli? :)

    1 cze 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @nienasycona Nie znam tego autora, dlatego chciałbym bez uprzedzeń, zapoznać się z jego twórczością.

    1 cze 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @nienasycona Zgadzam się z tym co napisałem, ale nie zgadzam, żeby  osądzać coś, czego jeszcze nie ma, czyli jakiegoś okrucieństwa. Poczekajmy, zobaczymy.

    1 cze 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @nienasycona  Skazany na zaś? Jeszcze nie ma tutaj, aż takiej przemocy, która to dzieło by dyskwalifikowała, czytałem kilka innych bardziej brutalnych. Dajmy szansę wykazać się autorowi, może nie będzie tak źle. Odnoszę wrażenie, wywierania presji na Kida, by sam zdjął to opowiadanie z tej strony, tylko dlaczego?

    1 cze 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @KontoUsunięte Ja również, szczególnie do myśli, nie do jakiejś orkiestry dętej ;)

    31 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @KontoUsunięte  nie sztuka zajrzeć i zobaczyć, sztuką jest wyczuć i odkrywać, to co autorowi w duszy gra.

    31 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @KontoUsunięte Zgadzam się, że autor poszedł tutaj zbyt płytko, jeśli idzie o uczucia,odczucia i emocje, ale odnoszę wrażenie, że nie w tym kierunku podążają myśli twórcy tego opowiadania.

    30 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    Zgrabnie i lekko napisany tekst, przyjemnie się czytało. Co do błędów, kturz ;) ich nie robi!

    24 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @nefer Bardzo dobrze to ująłeś, w całym tym brutalnym świecie stworzonym przez autorkę, która w tym opowiadaniu mówi niemiłe rzeczy o naturze ludzkiej,  jest miejsce na nadzieję i człowieczeństwo. Za to duży ukłon dla niej. Pozdrawiam.

    20 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @violet Tak mi się wydawało, nie jest skończenie zły, jest uwikłany i zagubiony w swojej osobowości. Ładnie, stopniowo przedstawiasz swoich bohaterów, nie narzucasz odbiorcy sympatii lub antypatii do danej postaci, zmuszasz do zastanowienia się nad jej postępowaniem. Jeśli mogę, popraw budowę zdań, trochę psują odbiór, choć dla mnie stało się to już nie istotne. Pozdrawiam.

    20 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    Zdecydowanie najlepsza część cyklu.  Bardzo brutalna i  okrutna w swym wyrazie. Dobrze przemyślany aspekt użycia przemocy dla potrzeb opisania pewnej historii, w tym wypadku niewolnika Drugiego. Trzeba zauważyć,  że nie ma zbędnego opisu znęcania się, który charakteryzuje autorów z takimi  skłonnościami, okrucieństwa jest tu tyle, ile potrzeba aby  odpowiednio scharakteryzować świat, życie w tym świecie, oraz podkreślić zarys psychologiczny, tych mocnych, wrazistych, pełnokrwistych postaci. Chciałbym też zwrócić uwagę, na niejednoznaczną postać Roberta. Intryguje mnie on od samego początku, widzę w nim więcej człowieczeństwa aniżeli autorka chce nam pokazać, ale to tylko moje przypuszczenie, może fałszywe, a może nie.  Pozdrawiam i życzę weny, w tym mimo wszystko trudnym temacie.

    19 maj 2016

  • Użytkownik jerzyk

    @Miye Ale i w młodzieżowych można sie  trochę zagłębić, młodzież też nie jest taka mało wymagająca jakby się na ogół zdawało. Popracuj bo warto. Pozdrawiam :)

    17 maj 2016