czarnyrafal

Bogdan z Gniezno, 78 lat
mam dwojee dzieci 43 letnią córkę i 40 letniego syna oraz 2 wnuków 15 i 13 latków.Z córką ,jej mężczyznom i wnukami mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu tam gdzie pisane wyżej
razem:   1 230 7
  • Użytkownik czarnyrafal

    Zabawiasz się z nami Autorko w niebezpieczny sposób-chcesz paru zawałowców mieć na sumieniu-a na to się zanosi.Tak poważnie znowy wycyzelowane do granic piekne pełne czaru opowiadanie-brawo! <3

    19 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Przy przedmówczyniach/mówcach mój osąd wypada blado.Tak jak i oni -opowiadanie R E W E L A C J A. Tylko tak z dużej litery można i należy ocenić to co nam przekazałaś-milość,emocje i choć na odległość-spełnienie.Brawo Królowo.Czegoś tak pięknego w swej "prostocie" jeszcze nie czytałem. Czekam na ciąg dalszy -jeśli będzie. <3

    18 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    @0wero0 Poczytak jomentarze i odpowiedzi Autorki a nie wyrywaj się z bezsensownymi żądaniami-ogarnij się. :whip:

    17 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Dorzuć choć "pare" ciekawostek z życia toczącego się jednak "obok nas". <3

    17 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    @Nikka Chciałbym,ale nigdy nie miałem "ciągot"" w tym kierunku i miast pomóc mógłbym pogmatwać-a to już by było nie fajnie.Tymczasem trwamy  z myślą że jednak ktosia lub ktoś sie znajdzie. Powodzenia <3

    16 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Czytam jeszcze raz i jeszcze raz by całym tekstem-już teraz -się napawać ,przeżywając z postaciami ich wzloty i upadki.To co jest piękne do takiego postępowania zachęca-więc dalej w tę "podróż".Autorko wielkie ukłony za to opowiadanie.Mam nadzieję że jeszcze kiedyś..... :kiss:  <3

    16 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Rewelka-tylko dlaczego już koniec. Cóż uszanujmy zamysł Autorki-z wielkim żalem ale cóż <3

    16 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Uf ale namieszałaś.Aż bałem się bać taki natłok zdażeń perfekcylyjnie "namotanych"Życzę Tobie byś znalazła wspólnika dla dobra opowiadania i nas wiernych czytelników.Jeśli nie "daj na wstrzymanie"tzn pomału poukładaj te fragmenty które masz i jeszcze wolniej zastanawiaj się jak pouzupełniać"dziury"między nimi.My czytelnicy wykażemy maximum cierpliwości-nie będziemy poganiać,lecz cierpliwie czekać na ciąg dalszy.Glowa do góry Autorko jest ok.Życzę dalszego zwiękzonego dopływu weny twórczej.

    15 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    @mysza przepraszam za literówkę -winno być rzeczywiście a nie tak jak w pośpiechu napisałem :kiss:

    15 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    @mysza Wyjęłas mi te słowa z ust bo żeczywiście fabuła jesk kapitalna a bohaterowie tacy "soczyści" choć nie bez wad-tak powinno być i jest. ;)

    15 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    @mysza -to się nazywa nadwrażliwość.Czasami trudno z nią "walczyć"-nie zawsze się to udaje. Ale takie jest właśnie życie.

    14 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Znowu"namieszałaś" nam w głowach i mamy się niecierpliwić co dalej.Tak się nie robi dziewczyno hahaha.Poważnie znowu perełka w Twoim wydaniu.Nie za dużo ale też nie za mało-tyle by stwożyć nastrój-nastrój oczekiwania na ciąg dalszy.To się w tym temacie bardzo liczy.Brawo. <3

    14 sie 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Aż nie wiem co pisać.."Rozdziawilaś" mi gębę w zachwycie-jak Ty to robisz że tak doskonale żonglujesz słowami i poniekąd sytuacjami.Skąd te pomysły na nagłe zwroty sytuacji-nieprawdopodobne ale realne bo wszystko "się dzieje" tu i teraz.Oby tak dalej Autorko bo jak dotychczas  to nas rozpieszczasz Twoim opowiadaniem.Brawo,brawo i jeszcze raz brawo <3

    13 sie 2015