agnes1709

Aga z podlaskie
Dziewczynka grzeczna tylko, gdy trzeba :) ***************************************************************** "JEŚLI ISTNIEJE KSIĄŻKA, KTÓRĄ BARDZO CHCIAŁBYŚ PRZECZYTAĆ, ALE NIE ZOSTAŁA JESZCZE NAPISANA, TO MUSISZ NAPISAĆ JĄ SAM" - Toni Morrison. ***************************************************************** Kochających się śmiać i nie tylko zapraszam na: https://lol24.com/profil/StowarzyszenieAWN ***************************************************************** ZABRANIAM KOPIOWANIA I WYKORZYSTYWANIA UTWORÓW Z MOJEGO PROFILU BEZ MOJEJ ZGODY. *** Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
razem:   2 884 123
  • Użytkownik agnes1709

    @aKubek Od zawsze, to co Ty, nie wiedziałeś? Ja tylko przez internet tak kozaczę, ale teraz widzę, że coś się szykuje. A może przyjedziesz, nawiedzisz mnie w nocy, coś mi złego zrobisz...? Ja się boję i ja przepraszam, i ja cofam to: "do usług", tylko nie nawiedzaj, PLEASE:faint:

    22 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    @aKubek Ojojoj! Już uciekam i nie wrócę, tak żeś mnie nastraszył. I to nie ja się będę tłumaczyc za nieskończone opowiadania:D

    22 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    @violet Kurde, nie widziałam jeszcze Twojej wcinki, ale rację PAni ma:D

    22 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    @Black O kurde, następna. Daj coś na priva krótkiego, jak masz. Please :faint:

    21 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    @Black Dzięki wielkie. Widzę, że zdecydowałaś się jednak zarejestrować. Super:bravo:

    21 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    @agusa ;)

    18 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    @Margerita Dzięki:D

    10 kwi 2017

  • Użytkownik agnes1709

    Masz bardzo ładny styl, dający prosty, jasny przekaz, BEZ BŁĘDÓW! PIĘKNIE! Definitywnie należy się :kiss:
    Nie ma naciąganej, przesadnej masy opisów i metafor (zbyt duża liczba po prostu czyni opowiadanie nudnym) jeśli widnieje w 90% pracy oczywiście. Czytając całymi TOMAMI, jak wyglądają okoliczne drzewa, krzaczki, płotki i trawniki sąsiadów, oraz ogólnie wygląd wszystkiego, co tylko można opisać (z wielkością sedesu  i kolorem  kafelek w kiblu koleżanki włącznie) szybka droga do ześwirowania... z nudów. Jednym słowem - wkurzające i przesłodzone.
    I co także ważne (przynajmniej dla mnie) - dużo dialogów, to się ceni i chwali!!!
    Krótko - świetnie piszesz, tak trzymaj. Na stówkę przeczytam całość, jak tylko znajdę chwilkę czasu.
    Gratuluję talentu i pozdrawiam ciepło!!!;)

    10 kwi 2017