Tralala

razem:   273 128 4 80 826
  • Po co wam łyżki w kieszeniach?

    Gość w eleganckiej, drogiej restauracji zauważył, ze kelner, który prowadzi ich do stolika ma w kieszeni łyżki. Z początku nie zastanowiło go to, ale gdy usiadł przy stoliku, zobaczył, ze kelner obsługujący jego stolik również ma łyżki w kieszeni. Inni kelnerzy na sali także. Poprosił kelnera bliżej i spytał:  
    - Po co wam łyżki w kieszeniach?  
    Kelner odpowiedział:  
    - Kilka miesięcy temu nasze szefostwo zleciło firmie Artur Andersen zrobienie analizy procesów. I wyszło, ze średnio co trzeci klient zrzuca łyżkę ze stołu. Przez co trzeba iść do kuchni i przynieść świeżą. Dzięki temu, ze mamy łyżki pod ręką zaoszczędzamy jednego człowieka na godzinę, a wydajność wzrasta o 70.3%.  
    Klient zdziwił się, ale wkrótce zobaczył, że każdy kelner ma przy spodniach cienki łańcuszek, którego jeden koniec przyczepiony jest do paska, a drugi znika wewnątrz rozporka. Zaciekawiony przywołał kelnera i zapytał: Zauważyłem, że każdy z was ma łańcuszek przy rozporku. Po co on wam?  
    Kelner:  
    - Nie każdy jest tak spostrzegawczy jak pan. Ale skoro pyta pan, to wyjaśniam - również ten łańcuszek zalecił nam Artur Andersen. Wie pan mam go przyczepionego do... no wie pan. Gdy idę do toalety, To rozpinam rozporek i wyciągam łańcuszkiem, dzięki czemu, po oddaniu moczu nie musze myc rak i wydajność wzrasta o 30%.  
    Gość pokiwał ze zrozumieniem głową, ale zaraz wyjawił swą następną wątpliwość:  
    - Dobrze. Rozumiem, ze wyjmuje pan łańcuszkiem, ale jak można się nim posłużyć do schowania? Jak wkłada się go z powrotem?-... ?  
    - Nie wiem jak inni, ale ja łyżka.

  • W piaskownicy bawią się dzieci jedno

    W piaskownicy bawią się dzieci, jedno z nich siedzi same w rogu.  
    - Dlaczego twój dzieciak siedzi dziś tak sam w kącie?  
    - No bo dzisiaj bawią się w pracownie komputerową, a mój instaluje Linuxa.

  • Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu

    Marynarz po powrocie z dalekiego rejsu pyta żonę:
    - Co powiesz o tej małpce, która przysłałem Ci z Afryki?
    - Jeżeli mam być szczera, to wole cielęcinę...

  • prosta na kale

    prosta na kale

  • pamiętna nitka

    pamiętna nitka

  • kędy w mroku

    kędy w mroku

  • kaca ma się

    kaca ma się

  • jak z flądrami

    jak z flądrami

  • Męża przejechał walec

    Żona Fąfary wbiega do szpitala i pyta:
    - Mojego męża przejechał walec, w którym on leży pokoju?!!!
    A lekarz odpowiada:
    - 23, 24, 25.