Misia

Dominika z O.
razem:   44 3
  • Użytkownik Misia

    Nie wiedziałaś czy jest sens ? Czyli nasze komentarze pod poprzednią częścią i licznik przeczytań się nie liczy ? :>

    3 mar 2014

  • Użytkownik Misia

    Od kiedy to sok marchewkowy jest czerwony ? :P
    Ja chcę czytać dalej! ;)

    3 mar 2014

  • Użytkownik Misia

    karzdy ? Pzytrafiło ? :x  Jak na koniec to chociaż mogłaś postarać się wyeliminować te błędy :D

    3 mar 2014

  • Użytkownik Misia

    Serca, a niby po czym tak sądzisz ? Trochę samokrytyki a nie od razu takie odbijanie piłeczki.

    Ode mnie - trochę problem masz ze stylistyką. Często przecinki tam gdzie ich nie powinno być , a z kolei nie ma tam gdzie są wskazane. Ale opowiadanie samo w sobie zaczyna się ciekawie.

    3 mar 2014

  • Użytkownik Misia

    Opisy bohaterów itp raczej powinny być na początku a nie na końcu.
    Trochę powtórzeń, choćby na początku z podróżą, gdzie są zbędne.
    I takie błędy jak choćby "Część szyb została zakrytych". Zakryta, a nie zakrytych. :-)

    3 mar 2014

  • Użytkownik Misia

    "we mnie zadłużył"  LOL?
    Chyba nie wiesz co znaczy zadłużenie i że zadłużenie a zadurzenie to dwie różne rzeczy ;-)

    28 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    sprzedaż mieszkania. Ciekawa jestem reakcji ojca po powrocie.  :-)

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    Dotarłam do końca. :) A więc tak, często przepraszasz za błędy ale to nie one są Twoją słabszą stroną a stylistyka. Z błędów na całe opowiadanie dopatrzyłam się może dwóch. Problem natomiast z budowaniem zdań, przecinkami i wielokropkami. na tym się skup przy pisaniu kolejnych części.  I Twoja wspomniana "zamierzona" mała litera niestety tu dobrego efektu nie wprowadza dlatego nie stosuj takich kombinacji. :P
    Ale sama fabuła jest naprawdę dobra, chociaż często nierealna tak jak natychmiastowa

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    w koncie ? Konto to jest w banku. :x Kącie się pisze...
    Ehh, ładna scena "pojednania" z mamą ale tak strasznie bełkotliwie napisana niestety.

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    Zamierzony brak dużych liter ? A można spytać dlaczego ? Bo jakoś bez sensu ten " zamiar". ;x
    Wielokropek znowu w wielu miejscach gdzie jest całkowicie zbędny i te meeega długie zdania.
    Treść jest naprawdę dobra, ale te niedociągnięcia psują niestety końcowy efekt..

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    W tej części już lepiej ze składnią. No i wielka litera na początku zdania znacznie częściej się pojawia. :-) Oby tak dalej.

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    Dopiero trafiłam na Twoje opowiadanie i czytam je od początku. Jednak póki co muszę stwierdzić , że strasznie męczy czytanie choćby z powodu stylistyki. Przeciągasz zdania do granic możliwości i do tego chyba nie wiesz , że zdanie zaczynamy pisać z dużej litery. ;x Ale czytam dalej. Mam nadzieję, że  będzie lepiej.

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    LittleScarlet Ale tutaj jest oczami faceta , że za małą szmatkę 90 zł ;-)  To się akurat zgadza. A ogólnie dla jednych to są grosze, dla drugich majątek więc nie ma co dyskutować czy to jest dużo czy mało.
    Co to suchych faktów, zgadzam się z tym. Za dużo szczegółów bez których spokojnie można  by było się obyć a za mało opisów emocji...

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    A mi przychodzi, magiczny naszyjnik który będzie miał wpływ na różne rzeczy, coś w ten deseń. :x

    26 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    Wstawił przecież wczoraj nowe opowiadanie ;-)

    25 lut 2014

  • Użytkownik Misia

    Mogło być niebanalnie, ale niestety nie wyszło bo jest zbyt krótkie i na "odwal się"

    23 lut 2014