Orfeusz ubłagał Hadesa swoja piękną
Orfeusz ubłagał Hadesa swoja piękną gra na cebrze.
Orfeusz ubłagał Hadesa swoja piękną gra na cebrze.
Mumie to inaczej wkłady do grobów.
Ludzie potrzebowali ognia do życia, bo mieli bardzo niewygodne życie.
Homo habilis uzależniał się wyprostowną budową ciała.
Głównym składnikiem krwi są czerwone ciałka zieleni.
Egipcjanie balsamowali ludzi, żeby się człowiek nie rozchorował w trumnie.
Dyrektorem filharmonii jest facet, który nie odróżnia klucza wiolinowego od klucza do wychodka.
Przychodzi królik do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Następnego dnia przychodzi królik do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Trzeciego dnia sprzedawca myśli sobie: "pewnie dzisiaj też przyjdzie" i przyszykował dla królika trochę zgniłych marchewek. Przychodzi królik do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Są.
Na to królik:
- SANEPID!
Po upojnej nocy ze słonicą styrany mrówek siedzi pod drzewem, podchodzi do niego drugi mrówek:
- E mrówek ... no co ty?
- No wiesz. Buzi, dupci, buzi, dupci, a tu kilometry lecą...
Życie jest piękne do pewnego stopnia! - powiedział Celsjusz!
Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją.
Pierdolić wszystko co z betonu, za wyjątkiem tych desek.