Do czarnego niebieski i błękitny - tak, granatowy - nie. A te czarne manszety są jak głowice kolumn w stylu korynckim a te kolumny niebotyczne to przecudne nogi tej Pani (Profesor?)
Coś, to chyba przyzwoitość lub dobre wychowanie, mówi mi, żeby odwrócić wzrok, ale jakoś nie mogę posłuchać i gapię się jak kilkulatek, Pani Profesor zapewne zna to spojrzenie
Nadeszły czasy płaszczykowe... 2
@Historyczka mam pytanie, Pani Profesor, czy to bardziej przykre niż ekscytujące, gdy zimny wicher wdziera się pod płaszczyk, czy też odwrotnie?
Urocza kobieta 887
@Historyczka Och, rozkloszowane spodniczki to mercedesy wśród spódnic
Dlaczego ja tak zawsze chcialam pracować w bibliotece?
Bo tam przychodzą zawstydzone i zakompleksione mole książkowe, których Pani Profesor uwielbia
A jak znajdujecie taki zestawik?
Zestawik idealny, jasne majteczki pasują do wszystkiego i świetnie prezentują się w błysku flesza
Czy pasujebiała spódniczka do czarnych pończoch?
Ach te ćwiczenia gimnastyczne w obliczu braku stosownego dresu. Pewnie Pani Profesor od histy ma zastępstwo na wuefie i zaraz zrobi szpagat
Czy ktoś wątpi w to, że pani profesor pochyli się nad problemami uczniów?
Za cenę tego pochylenia zaniedbał bym się w nauce, żeby tylko Pani Profesor poświęciła mi więcej czasu
Nadeszły czasy płaszczykowe... 2
O właśnie, tylko czekam, kiedy wiatr rozchyli poły...
Takie tam, kratki...
Bardzo lubię krateczki, ale na spódniczkach układanych w fałdki
Nadeszły czasy płaszczykowe...
Pod płaszczykiem można mieć tylko bieliznę, prawda Pani Profesor?
Kto ceni czytelnictwo?
Pod spódnicą lepiej czytam niż w książce
Lubię niebieski. Czy pasuje do czarnego? :)
Do czarnego niebieski i błękitny - tak, granatowy - nie. A te czarne manszety są jak głowice kolumn w stylu korynckim a te kolumny niebotyczne to przecudne nogi tej Pani (Profesor?)
Przyjęcie w ogrodzie
Taka elegancja emanuje z tej Pani i dostojeństwo, że nie śmiałbym dotknąć
Ech, chłopcy, czy wy zawsze tak na nas patrzycie???
Ja tak. I zawsze na waskiej spódnicy szukam śladu żabek do pończoch
To prawda, książki wywołują u mnie szczególną ekscytację
Czy to literatura erotyczna, czy wyrafinowane traktaty filozoficzne podniecające sapiofilkę?
Czy zostanę tej jesieni poderwana?
Zapewne i to nie przez jesienny deszcz lub porywisty wiatr. Może przez jakiegoś grzybiarza? 😆😆😆
O nie, nie! Nie pozwolę sobie zajrzeć pod spódniczkę!
Dobry sposób, żeby pochwalić się wypieszczonymi dłońmi, ale i tak coś więcej tam się zobaczy
Ech wy panowie, dobrze wiem, że tylko czekacie, by nam zajrzeć pod spódniczkę...
Coś, to chyba przyzwoitość lub dobre wychowanie, mówi mi, żeby odwrócić wzrok, ale jakoś nie mogę posłuchać i gapię się jak kilkulatek, Pani Profesor zapewne zna to spojrzenie
A czy ta koszulka do spania wydaje się być apetyczną???
Na tyle apetyczna, że ta pani długo nie zmruży oka
A czy ta sukieneczka wydaje się być apetyczną??? 3
Sukienkę ledwie widać, ale ponczoszki są bardzo apetyczne
A czy ta sukieneczka wydaje się być apetyczną???
Apetyczność wymyka się z dekoltu