Clarkson

razem:   801 209 8 192 113
  • Synku chcesz orzeszka?

    Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowcę:
    - Synku chcesz orzeszka?
    - Poproszę.
    Na drugi dzień to samo, kierowca dostał orzeszka, ale mówi do
    babci:
    - To niech pani też zje.
    - Chłopcze, ja już nie mam zębów.
    Trzeci dzień znowu:
    - Synku chcesz orzeszka?
    Kierowca zaciekawiony pyta:
    - Babciu, a skąd masz takie dobre orzeszki?
    - Z Toffifee...

  • Japoński bezdomy

    Jak nazywa się japoński bezdomny?
    .
    .
    .
    - Nachui Midom

  • Co mówi słoń ...

    Co mówi słoń do nagiego mężczyzny?
    .
    .
    .
    - jak ty tym jesz

  • Jak nazywa się ...

    Jak nazywa się wzwód starszego mężczyzny?
    .
    .
    .
    - Al dente

  • Japoński krawiec

    U japońskiego krawca:
    - Uszijmito!
    - Nichuj!
    - Cimu?!
    - Nici ni ma

  • Pięćdziesiątka na bezsenność

    - Hej. I jak tam twoja bezsenność?
    - Byłem u lekarza.
    - I co zalecił?
    - Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem.
    - I co? Pomaga?
    - Pewnie. Wczoraj kładłem się osiem razy.

  • Kot i telefon

    Po co kotu telefon?
    .
    .
    .
    .
    - żeby miał!

  • Blondynka i mechanik

    Kobieta dzwoni do mechanika
    - Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
    - Dobrze, ale jaki to samochód?
    - Mój.
    - A marka?
    - A Marek ma swój.

  • Mała latte

    Co zamawia zboczeniec w kawiarni?
    .
    .
    .
    - małolatę

  • Babcia w Urzędzie Skarbowym

    Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT.
    Urzędniczka sprawdza i mówi:
    - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu
    - Ale jak ja mam się podpisać?
    - No tak jak się Pani zawsze podpisuje.
    Babcia bierze długopis i pisze:
    - Całuję was gorąco babcia Aniela.

  • Bezużyteczny

    Pamiętaj, nigdy nie jesteś bezużyteczny! Zawsze możesz służyć, jako zły przykład."F"