Astar

z Italia
Piszę bo chcę... Ale wy możecie klikać łapki do potwierdzenia, żeby opowiadania wyszły z poczekalni - to motywuje autora.
razem:   thumb_up 4
  • Astar

    Może jakbyś zaczął czytać książki, to zrozumiałbyś, że ludzie rozmawiają na różne tematy nie tylko krążą wokół seksu.  
    Braku znajomości języka pisanego nie skomentuję, ale jakbyś umiał korzystać ze słowników, to może twoja interpunkcja nie byłaby taka żałosna... o przepraszam, byłaby jakaś, bo to co sobą w tej sprawie reprezentujesz...

    29 stycznia

  • Astar

    WOW jaka wspaniała treść. Dialogi chyba rodem z taniego pornola. Prymitywna i płytka fabuła dążąca tylko do jednego.  
    Błędy ortograficzne i interpunkcyjne, że o braku edycji nie wspomnę.  
    Przydałoby ci się jednak nie tylko sięgnąć do klasyków i słownika, ale iść do szkoły, zamiast w domu uczyć się życia z pornoli.

    29 stycznia

  • Astar

    @MEM "Zaś przepisów prawa nie stosuje się wyrywkowo, biorąc z nich to, co Ci się akurat podoba, tylko kompleksowo."
    Dokładnie - więc sam zastosuj się do swojej rady.

    " Z nich zaś w tym wypadku wynika, że dopuszcza się jazdę rowerzystów obok siebie (pod określonymi w przepisach warunkami),"
    Dokładnie - tylko TY tych warunków nie uznajesz.  

    "co tym samym powoduje, że przepis o trzymaniu się prawej krawędzi jezdni w takich przypadkach nie ma zastosowania. "

    Jasne - czyli kompleksowo JA mam się stosować, ale już TY możesz wyrywkowo.  

    Powtórzę ci po raz ostatni - widać wyraźnie, że jechali blokując przejazd - jeden z przodu na środku, dwóch pozostałych z tyłu - jeden przy lewej linii.  

    Cytowałem ci przepisy z różnych źródeł - ty dalej bredzisz że oni mieli rację.

    Zacytuję jeszcze jeden fragment twoich wypocin
    " Zważywszy na to oraz na to, że w tamtym miejscu W OGÓLE NIE WOLNO wyprzedzać, zachowali się prawidłowo."
    I po raz kolejny wykazujesz się ignorancją.  
    Na każdym zakazie WOLNO wyprzedzić rowerzystę, pod warunkiem, że samochód nie przekroczy linii środkowej.

    "W przypadku występowania podwójnej linii ciągłej należy pamiętać, że manewr można wykonać, ale będzie bardzo trudno do wykonania. Prawo nie przewiduje bowiem żadnych wyjątków, w których byłoby dozwolone najechanie lub przejechanie przez linię podwójną ciągłą."

    motoryzacja . interia . pl / przepisy-drogowe/news-czy-mozna-wyprzedzac-rowerzyste-na-zakazie-wyprzedzania,nId,6000391#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome"
    Cóż. mówi się, że mądrzejszy musi zakończyć taką rozmowę - kończę ją, bo jest takie powiedzenie - nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.  
    Mając nadzieję, że nie jesteś idiotą dałem ci się sprowadzić, do twojego poziomu - pokonać doświadczeniem, nie będziesz miał okazji.  
      
    Żegnam. Żyj dalej w swoim świecie - psychiatrzy mówią, że jesteście w nich szczęśliwi.

    27 stycznia

  • Astar

    @MEM Kurła może to dotrze do ciebie:

    "Co do zasady zatem rowerzyści nie mogą jeździć obok siebie. Przepisy nie są precyzyjne i nie wskazują nie precyzują jednak co oznacza wspomniana wyjątkowa sytuacja. Jeśli za rowerzystami jadą samochody i jest prawdopodobieństwo, że zechcą wyprzedzać, rowerzyści powinni jechać jeden za drugim!"

    "W przypadku jazdy rowerzystów obok siebie po jezdni, policjant może uznać, że dochodzi do naruszenia przez kierującego rowerem, hulajnogą elektryczną lub motorowerem zakazu jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu i wystawić mandat w wysokości 50 zł.

    Funkcjonariusz może powołać się także na inny zapis. Utrudnianie poruszania się innym uczestnikom ruchu przez kierującego rowerem jadącego po jezdni obok innego roweru lub motoroweru zagrożone jest mandatem w wysokości 200 zł."

    motofakty . pl / czy-rowerzysci-moga-jechac-obok-siebie-po-ulicy / ar / c4-17520789

    Mam nadzieję, że jak dorośniesz i wreszcie będziesz mógł prowadzić samochód a nie tylko marzyć o tym w internecie, to będziesz myślał, a nie bredził.

    27 stycznia

  • Astar

    @MEM : "Bo nie zablokowali. Są, literuj uważnie (do skutku, aż dotrze), TAKIMI SAMYMI UŻYTKOWNIKAMI DROGI, JAK INNE POJAZDY, A NAWET I JAK PIESI. Nie mają obowiązku robienia czegokolwiek w celu ustępowania z drogi innym ponad to, co wymagane w przepisach (a to, co mówią na ten temat przepisy, już Ci przytoczyłam; i też zresztą nie dotarło, co tym bardziej budzi wątpliwości co do tego, czy cokolwiek z tego jesteś w stanie w ogóle pojąć)."
    Jasne - zacytowałeś przepis, który nie w tym przypadku zastosowania.  
    Przy okazji w ogóle nie zwracasz uwagi, na to, co ja ci zacytowałem.  
    Przypomnę:
    "Jeśli nie ma drogi przeznaczonej specjalnie dla rowerzystów lub nie można z niej korzystać np. z powodu robót drogowych, wtedy kierujący rowerem powinien poruszać się poboczem, a jeżeli nie nadaje się ono do jazdy – jezdnią (możliwie blisko prawej krawędzi)."
    BLISKO PRAWEJ KRAWĘDZI.  
    Ale nie - ty wmawiasz, że może, zapominając, o tym, że może to robić, jeśli nie utrudnia ruchu - no, jeśli według ciebie, zablokowanie przez 3 rowerzystów pas ruchu i wymuszenie zwolnienia prędkości jazdy, do ich tempa, w momencie, kiedy mają możliwość zjechania i przepuszczenia samochodu to nie jest utrudnienie...

    Zacytuję:
    ". No jak ktoś nie widzi na drodze zakrętów, przeszkód oraz innych użytkowników, to jest po prostu niedorozwinięty i tyle. P"
    Masz absolutnie rację - było tam trzech niedorozwiniętych pedalarzy, którzy "nie widzieli samochodu".
    Mówisz, że 25 lat jeździsz samochodem... jakbyś powiedział, że 5 lat resorakiem po stole, to bym ci uwierzył.  

    Napisałeś:
    "No ale ja nie jestem takim baranem, jak ten z nagrania, który Ci tak imponuje (a kto wie..., może identyfikujesz się z nim, bo masz na drodze takie same skrajnie debilne zagrywki,"
    Wskaż mi smarkaczu miejsce, w którym coś napisałem, z czego może wynikać, że mi imponuje, bo jak na razie, to piszę, że zarówno ten kierowca jaki pedalarze to to samo gówno.

    27 stycznia

  • Astar

    @MEM Tak oczywiście.  Masz absolutnie rację - pedalarze nie zablokowali drogi, gość, nie musiał zwalniać... nie jechał zygzakiem...
    Tak, tak. Opisałeś mi co się działo na drodze... Nie wiem, w jakim filmie to widziałeś, ale opisałeś, spoko.  
    Masz rację, pedalarze są niewinni - winny jest tylko kierowca, w końcu on nie musiał jechać samochodem, mógł iść na piechotę.  
    Współczuję ci, że nie potrafisz zrozumieć, że sytuacja nie jest taka wspaniała jak ją usiłujesz zobaczyć.  
    Może kiedyś, jak dorośniesz i zaczniesz prowadzić samochód - przypomnisz sobie, co ci usiłowałem wytłumaczyć, ale wtedy będzie za późno. Bo jak w dzieciństwie sobie coś wbijesz do głowy, to jak dorośniesz, ciężko będzie oduczyć.

    26 stycznia

  • Astar

    @MEM PS. I jak sam napisałeś,  
    " jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu "
    Jak rozumiem, blokowanie pasa i jechanie slalomem nie utrudnia...

    26 stycznia

  • Astar

    @MEM Jasne - masz absolutnie rację. Szkoda tylko, że, w przeciwieństwie do mnie, nie dostrzegasz obu stron problemu i potępiasz TYLKO kierowcę.  
    Niestety, pedalarze są w tej sytuacji równie winni jak i on. I dokładnie to ci napisałem.

    26 stycznia

  • Astar

    @MEM
    Zaczytuję:
    Jeśli nie ma drogi przeznaczonej specjalnie dla rowerzystów lub nie można z niej korzystać np. z powodu robót drogowych, wtedy kierujący rowerem powinien poruszać się poboczem, a jeżeli nie nadaje się ono do jazdy – jezdnią (możliwie blisko prawej krawędzi).

    link do źródła mogę ci podać w PW, bo niestety tu nie mogę - poinformował mnie o tym taki ładny czerwony komunikat.

    26 stycznia

  • Astar

    @MEM Szósta sekunda - jaką klinem blokując cały pas, co jest niezgodne z przepisami.  
    Od 10 do 14 sekundy widać jak jeden jedzie zygzakiem, co też jest niezgodne z przepisami.
    Jeśli już robią coś takiego, to w momencie jak zbliża się samochód powinni zjechać na prawo, jeden za drugim i go przepuścić.  
    Nie wiem, jaki ty film widziałeś, ale skoro uważasz, że oni jechali prawidłowo i "sprawiedliwość" jest po ich stronie, to faktycznie oglądaliśmy różne.

    26 stycznia

  • Astar

    @MEM Razem z pedalarzami, którzy jechali całą szerokością drogi.

    26 stycznia

  • Astar

    @Bobywolf  
    I tak jak wtedy łudzono się, że sojusznicy ruszą na pomoc

    24 stycznia

  • Astar

    Zawsze jest tak, że jak coś jest potrzebne, to improwizacja się sprawdza. Czytałem kiedyś (źródła nie pamiętam), że ostatni nalot bombowy w wykonaniu polskiego lotnictwa w 1939 roku, przeprowadzony był z samolotu sportowego, a pilot po prostu wyrzucał granaty - jak w czasach I wojny.

    24 stycznia

  • Astar

    Powinieneś poprawić tekst. Obecnie tego się niemal nie da czytać.  
    Zacznij stosować polskie znaki.

    20 stycznia

  • Astar

    Powinieneś poprawić tekst. Obecnie tego się niemal nie da czytać.

    20 stycznia

  • Astar

    :bravo:

    20 stycznia