Almach99

razem:   171 2
  • Użytkownik Almach99

    @elenawest przepraszam, pisanie komentarzy Na komorce jest uierdliwe. Miala zwykla buzka byc. Przepraszam

    5 paź 2018

  • Użytkownik Almach99

    Dobrze sie czyta.
    Troche razi literowka - powinno byc "rzadko"

    5 paź 2018

  • Użytkownik Almach99

    Odkrylem wlasnie to opowiadanie, intersujace, nie powiem.  
    Znowu wampiry... No coz  :ass:

    5 paź 2018

  • Użytkownik Almach99

    Dawno mnie Tu nie bylo. Bardzo cuekawie sie to opowiadanie rozwija. A Mela, jak to ona. Zawsze z deszczu pod rynne. Choc tym razem poznala ojca.  
    Czytam dalej 😃

    26 sie 2018

  • Użytkownik Almach99

    Przyjemnie Sie czyta. Zaciekawilo mnie to opowiadanie. Jest jakby bardziej spojne, niz to poprzednie. Przynajmniej jak Na razie.  
    Ten ostatni opis, to byl sen, tak?

    25 sie 2018

  • Użytkownik Almach99

    Ciekawy pomysl. Jedyny zgrzyt, to tempo akcji - Tamara potrzebowala kilka tyg by sie pozbierac. Jak dla mnie to stanowczo za szybko.

    24 sie 2018

  • Użytkownik Almach99

    Znowu sie pogubilem. Kto jest Kim w tym opowiadania. A najwazniejsze, kto z Kim tak naprawde walczy.
    Laima z nowego wcielenia Na drugie uczy sie sztuki przetrwania. I powoli zaczyna odkrywac potrzebe edukacji.

    14 sie 2018

  • Użytkownik Almach99

    Przerwac w takim momencie!!! Niefajnie.  
    Trudno.  
    Bravo za szczesliwe zakonczenie

    13 sie 2018

  • Użytkownik Almach99

    Musze przyznac, potrafisz budowac napiecie niczym Sam Hitchcock. Doswiadczasz bohaterow do granic wytrzymalosci.  
    Biedna Nicola, stracila dziecko, matka moze nie przezyc I zabrac tajemnice poczecia Nicoli do grobu.
    Aneta - prawdziwy czarny charakter - msciwa, nieobliczalna psychopatka.  
    Grzes ma ciezkie zadanie. Nie do pozazdroszczenia.
    Czekam Na ciag dalszy 😃

    12 sie 2018

  • Użytkownik Almach99

    @Sensi11 dziekuje za odpowiedz. Moze faktycznie skup sie Na kolejnej czesci 😃 jestem niezwykle cierpliwym czlowiekiem. Tylko czasu nie mam.

    8 lip 2018

  • Użytkownik Almach99

    Warto było czekać na nowe części tego opowiadania. Cieszę się, że w końcu Grzegorz powiedział Nikoli, co się stało. Pięknie opisane uczucia, cała burza uczuć. Choc rozmiar bólu i cierpienia jaki zgotował los naszym bohaterom jest przeogromny. Dobrze, że w końcu sie spotkali i porozmawiali, niejako pod przymusem. Nie było innego wyjścia. Nie mogli tak w nieskończonośc unikac rozmowy - Grzegorz by skończył w najlepszym razie jako alkoholik, a i Nikola mogłaby się nie pozbierać, do tego jest w ciąży.
    Moim zdaniem, nadal jest miejsce i potrzeba rozwiązania kilku tajemnic (sekretów). Wypadałoby by porozmawiac z matka Nikoli na ten przykład - przecież to ona jest między innymi winowajczynią tej sytuacji. A dwa, matka nic nie zająknęła się przy pierwszym spotkaniu z Grzesiem... ciekawe.
    Testy DNA - wynik jest jednoznaczny, nie wiem czemu, ale cos mi tu nie pasuje - albo Grzes pomylil próbki, albo może tak przypadkiem Aneta gdzieś się tam zakręcila :)
    Nie do końca ogarniam postać Wojtka - na początku wydawało mi się, że jego był potrzebny by niejako wprowadzić Elizę do towarzystwa naszych przyjaciół... teraz sam już nie wiem...  
    Interesujący pomysł z spotkaniem Pawła i Elizy, ciekawe. Może być to początek znajomości... kto wie.

    6 lip 2018

  • Użytkownik Almach99

    Warto byli czekac tak dlugo. Niezle sie losy wielkiej milosci pogmatwaly. Oboje tak bardzo cierpia, a nie maja odwagi wyznac tego co I'm ciazy Na duszy. Przykro czytac jak Nikola z Grzegorzem pograzaja sie coraz bardziej. A przyjaciele wiedza o wszystkim...

    3 lip 2018

  • Użytkownik Almach99

    Zapalony fotograf gubi plecak I aparat fotograficzny... I bierze najlepszy film (raczej ulubiony). Klisza kolorowa, czarno-biala?

    18 cze 2018

  • Użytkownik Almach99

    Atak Seleny w akcie desperacji bedzie widowiskowy 😃 slowa Kasji o chowaniu sie Sa prawdziwe. Powinna raczej krzyknac: Ona zaraz wybuchnie! Slusznym gniewem oczywiscie.

    16 cze 2018

  • Użytkownik Almach99

    Podoba mi sie postac Marka, zyjacego w swoim wlasnym swiecie. Do tego korzystajacego z aparatu Na klisze 😃 do tego tajemnicza postac utrwalona Na kliszy. A zdjecie zniknelo tak Nagle z kliszy.

    15 cze 2018