Mechaniczny Kochanek
Strużka wilgoci sączyła się spomiędzy ud przegrywając walkę z grawitacją, gdy z perwersyjnym zafascynowaniem przyglądałam się maszynie. Spore koło zamachowe, żelazne ...
Strużka wilgoci sączyła się spomiędzy ud przegrywając walkę z grawitacją, gdy z perwersyjnym zafascynowaniem przyglądałam się maszynie. Spore koło zamachowe, żelazne ...