Przypadki Julii Adamskiej cz.7
Chwilę potem Siergiej wyłonił się z łazienki, najwyraźniej do salonu ściągnęła go siła moich myśli bądź zapach odgrzewanej pomidorówki z ryżem. Może nie była to ...
Chwilę potem Siergiej wyłonił się z łazienki, najwyraźniej do salonu ściągnęła go siła moich myśli bądź zapach odgrzewanej pomidorówki z ryżem. Może nie była to ...
Zaspałam do pracy. Znowu. Jak oszalała biegałam po mieszkaniu w poszukiwaniu kluczyków i drugiego buta. Klęłam, na czym świat stoi. Oczywiście to moja wina już dawno ...