Pociąg śmierci!
Nastał kolejny rutynowy dzień w którym nie zapowiadało się nic niezwykłego. Wstałem z łóżka i poszedłem się umyć, ogolić i ubrać. Musiałem się spieszyć ...
Nastał kolejny rutynowy dzień w którym nie zapowiadało się nic niezwykłego. Wstałem z łóżka i poszedłem się umyć, ogolić i ubrać. Musiałem się spieszyć ...