Alfabet #I
Iza patrzyła przez okno na samotny plac zabaw, stojący niczym estrada porzucenia pośród kropel pierwszego, letniego deszczu. Sączące się dźwięki smutnej piosenki silnie ...
Iza patrzyła przez okno na samotny plac zabaw, stojący niczym estrada porzucenia pośród kropel pierwszego, letniego deszczu. Sączące się dźwięki smutnej piosenki silnie ...