Poprzez popchnięcie, uderzyłam w szafkę.
· 1 wrz 2015
Poprzez popchnięcie, uderzyłam w szafkę.
Niefortunnie, bo małym palcem i krzyknęłam:
O kuuuuurde, ale boli ...
- warknął i wtedy
Odebrałam
W słuchawce usłyszałam tylko ..
czyjś ciężki oddech.
i sapanie
charczeniem
co jest?! - pomyślałam
w odpowiedzi usłyszałam...
-Dzisiaj.
Ale dzisiaj jak w Greyu !
Przecież ostatnio było
I dalej jest
- chcę więcej!
-Dobrze, już idę !
-Tylko szybko
-Już jestem!
- A gdzie sprzęt?
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.