Witajcie. Nie wiem czy się uda, ale zawsze można spróbować.
W tej zabawie chodzi o to, aby dopisywać po jednym słowie wraz ze znakami interpunkcyjnymi w taki sposób aby wyszło opowiadanie.
Ja zacznę. Proszę o dokładne śledzenie
Wieczorem
Wspólne opowiadanie - zabawa - str 17/17
Dodano na Hydepark przez Gealach, 334 postów, ostatni post 1 godz. temu
- · 27 sie 2015
- · 15 gru 2020
To mnie uspokaja, takie otoczenie drzew, cicha przestrzeń, brak ludzi
- · 16 gru 2020
Klimat romantycznego filmu, tylko tej drugiej osoby nie widać jakoś.
Pewnie nie można mieć wszystkiego. Musi mi wystarczyć świadomość, że on gdzieś jest.... Może całkiem blisko? A może już nigdy go nie zobaczę?
Krytyczne spojrzenia Mamy i Gabryśki. I ta wyobraźnia podsuwająca mi sprzeczne wizje. On z kimś, on żonaty, on lubi facetów. Nie! Chyba za dużo myślę. Muszę skoncentrować się na "tu i teraz". - · 24 gru 2020
Wróciłam do domu by poleniuchować.
Przez kilka godzin tak się znieczuliłam na swoje
małostkowe problemy, że doszłam w końcu do
zaskakującej konkluzji.
Mianowicie, najważniejsze w życiu jest by być szczęśliwym a tego
niestety nie gwarantuje bycie z kimś. - · 9 sty 0:20
no chyba, że z bratnią duszą
- · 15 sty 23:02
Mam głód emocjonalnego związku - pomyślała
gdy przebudziła się nim rozwiał się piękny
romantyczny sen - · 15 sty 23:03
Czy aby to był tylko sen?
- · 15 sty 23:05
- zastanawiała się podczas przemywania twarzy
- · 6 dni temu
Tak to na pewno był sen -- pomyślała i poszła zjeść śniadanie
- · 3 dni temu
Najgorsze są noce to wtedy filtruję wszelkie rozterki
a wynikiem tego był ten przygnębiający sen - · Przedwczoraj
Wstawiłam wodę na herbatę i usiadłam w fotelu
- · Przedwczoraj
Kiedyś usłyszałam, że w życiu chodzi
o to by nie zadawać pytać a działać
Tak, to jest odpowiedz na moje problemy.
Muszę uwolnić się od kontrolowania swych
zamierzeń. - · Wczoraj o 8:59
Muszę w końcu coś z tym zrobić, wziąć się w garść. Po śniadaniu chyba przejdę się do parku.
- · 14 godz. temu
Nigdy nie lubiłam listopada, wręcz bałam się
jego dziwnej aury.
Ta zmiana czasu na zimowy, chłodniejsze dni
stąd może taka potrzeba bliskości.
Tak, bałam się być sama bez chłopka aż do wiosny - · 1 godz. temu
Ubrałam beżowy płaszcz, welnianą czapkę, czerwony szal, czarne kozaki i wyszłam na spacer.
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż darmowe konto