Dodano na Hydepark przez Mirek, 2 postów, ostatni post 26 mar 2018
Czy zdrada to tylko akt zbliżenia, wyuzdanym seks bez uczuć, petting, miłość francuska? Czy może już dotknięcie piersi w tańcu, obcieranie się, trzymanie ręki na udzie koleżanki? Jakie są wasze opinie dotyczące granicy zdrady i powiedzmy flirtu?
: Czy zdrada to tylko akt zbliżenia, wyuzdanym seks bez uczuć, petting, miłość francuska? Czy może już dotknięcie piersi w tańcu, obcieranie się, trzymanie ręki na udzie koleżanki? Jakie są wasze opinie dotyczące granicy zdrady i powiedzmy flirtu?
Kiedy? Kiedy powierzasz komuś sekret, a on potem wali z dupą po całym mieście, wtedy jest zdrada; kiedy Cię uwielbia, a za plecami wali Cię w srakę, kiedy pożyczyłeś kasę i mimo zarzekania się, czekasz już rok; kiedy się umawiasz i "czekaj zdrów"; kiedy wychodzisz z psem na spacer, a on ma Cie gdzieś, bo biega za kimś innym
A tak na poważnie to sam pocałunek można by odpuścić jako zdradę, jeśli było czysty, żywy spotnan, lub wypiłeś na imprezie i liznąłeś koleżankę dla jaj, z ciekawości, jak się całuje; wszystko inne co powyżej wypisałeś (w pierwszym wierszu oczywiście), to nie przejdzie! Wszystko zależy od preferencji "zdradzanych"
cytując klasyka:
Kiedy "To" nie jest zdradą?
Według komedii "Porno" Marka Koterskiego nie ma zdrady, gdy:
- "to" było tylko po koleżeńsku
- "to" był pierwszy raz, tylko raz
- "nie jest się do końca z kimś
- włoży się sam koniuszek
- jest się na wczasach, a odpocząć przecież trzeba
- jest się w delegacji, "no to wiadomo"
- jest się za granicą
- jest się alkoholu, "to się nie wie, co się robi"
- "to" było po francusku
- nie było całowania w usta
ale to chyba podejście bardzo indywidualne, w USA laska wniosła powód o rozwód bo zdradził ją w grze ( było to gdzieś tu na 1 stronie) więc...
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.