Mam takie zadanie, ale temat to : W MOJEJ GMINIE..
i tyle napisanie, jak mam z tego zrobić coś sensownego?
Jak napisać opowiadanie na temat: W mojej gminie...?
Dodano na Hydepark przez Caroliness, 20 postów, ostatni post 21 kwi 2015
- · 13 kwi 2015
- · 13 kwi 2015
jestem załamana
- · 13 kwi 2015
Prawdopodobnie powinnaś napisać o tym co się dzieje w Twojej gminie, lub co się działo.
Ja bym próbował w tym kierunku, zawsze możesz polecieć z tematem.
- · 13 kwi 2015
Możesz napisać reportaż z jakiegoś bieżącego wydarzenia, felieton obrazujący coś charakterystycznego dla mieszkańców tejże, możesz opisać ciekawe miejsca w formie niby-przewodnika, miejscowe legendy, ba, baśń możesz napisać. Możesz napisać o kimś, kto mieszka w Twojej gminie i uważasz, że jest tego wart. Masz mądrą polonistkę, temat świetny. Można napisać wszystko. Nawet " w mojej gminie jest tajemniczy kamień" i historyjka o kamieniu. Unikaj tego, co zrobią wszyscy, czyli pisania w stylu- moja gmina leży w takim, a takim miejscu Polski, liczy tylu mieszkańców. ..Mam nadzieję, że nieco pomogłam.
- · 13 kwi 2015
Wiem, wiem. Myślałam właśnie nad baśnią, nawet już zaczęło mi się coś tam zarysowywać, ale nie potrafię tego napisać, już dawno nie pisywałam i nie publikowałam żadnych opowiadań.
- · 13 kwi 2015
Z bajkami bywa różnie, zwłaszcza jeśli idzie o prace szkolne. Pewnie Ci się to nie przyda, bo gminy są zapewne różne i zainteresowania sie nie muszą pokrywać, ale jeślibym dziś znalazł się w Twojej sytuacji i mieszkałbym w "mojej" gminie, streściłbym jedną z dwóch relacji Żydów - przedwojennych obywateli mojego miasteczka, o tym w jaki sposób żyli i przeżyli okres II wojny światowej. Jakiś czas temu znalazłem takie relacje i jestem pewien, że w świadomości większości moich współ-gminian ten temat nie istnieje. A można się dowiedzieć wiele ciekawego. Niektóre budynki, wspomniane w tych relacjach, jeszcze istnieją. Inne zniknęły, ale dzięki tym opowieściom można sobie wyobrazić, jak kiedyś wyglądało centrum miasteczka - to już wrażenia bardzo na marginesie.
Tu gdzie teraz mieszkam otwarto całkiem niedawno ośrodek dla uchodżców. Z dnia na dzień pojawiło się kilkaset ludzi, głównie z Afryki - to inny doskonały temat na wypracowanie na temat "W mojej gminie"
Inny temat niebajkowy: na pewno jest coś, co cię denerwuje: czy to pijacy na spacerowej ulicy, czy zła sława jakiejś dzielnicy, kradzieże na cmentarzu, albo odwrotnie - jest jakieś miejsce, które lubisz - dlaczego by go nie opisać? Ważne tylko, żeby się wyrazić szczerze, napisać coś od siebie, a nie "tak jak wszyscy". - · 14 kwi 2015
Moim zdaniem lepiej nie pisać o polityce (i tematach okołopolitycznych) ani o wyznaniach... To są tematy sporne także bezpieczniejsze będzie napisać o Magicznym kamieniu... Przecież może sie okazać że nauczycielka sie okaże "wrogiego" wyznania do tego o którym piszesz czy z przeciwnej partii politycznej
- · 14 kwi 2015
nauczyciele powinni być przygotowani na to... zależy też do której klasy chodzi koleżanka... Bo to jest mega istotne... No i na jaki przedmiot potrzebuje to napisać...
Przecież na religie nie napisze "w mojej gminie są dwa meczety..." - · 14 kwi 2015
A jednak... Nie zakładamy więc, że nauczyciel jest chodzącą patologią, przed czym ostrzegałeś piętro wyżej.
Oczywiście, że nie na religię. To przecież jest początek zadania z matematyki dla 2. klasy: Są 2 meczety. Ile minaretów widzi pobożny człowiek odprawiający namaz na wzgórzu po wschodniej stronie miasta? Ile minaretów widziałby, gdyby się modlił na wzgórzu od strony zachodniej? - · 14 kwi 2015
Czekaj... Policzmy... Biorąc pod uwage odległość słońca od Ziemi... razy natężenie światła plus gęstość zaludnienia... Widzi 7minerałów razy 2,3dziewicy
- · 14 kwi 2015
Nemferze: Nie wiem jak ocenić, bo to odpowiedź na poziomie uniwesyteckim. Ale chyba zaczęliśmy spamować - a to nie ładnie - zamiast napisać koleżance to opowiadania o naszej gminie (wyznaniowej)
- · 14 kwi 2015
Baśń będzie bardziej oryginalna. Poza tym kiedyś już pisałam o historii powstania mojej parafii na konkurs i słabo mi to wyszło. Średnio piszę, więc baśń to dla mnie łatwiejszy temat.
- · 14 kwi 2015
na pewno jest coś, co cię denerwuje: czy to pijacy na spacerowej ulicy, czy zła sława jakiejś dzielnicy, kradzieże na cmentarzu
1,5 strony kartki A4 o tym, że pijak Locha mnie denerwuje - · 14 kwi 2015
domie?* Jprdl jak ja to napiszę -,-
- · 14 kwi 2015
Domie
- · 14 kwi 2015
Nemfer, po co jaja sobie robisz?
Domu, moja droga. Domie w miejscowniku jest formą archaiczną, która wyszła z użycia
- · 14 kwi 2015
Domostwie :P
- · 21 kwi 2015
Może dodam to opowiadanie jak będzie z sensem, ale dopiero po wynikach, bo będzie jeszcze, że spisałam skądś.
Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż darmowe konto