Jak daleko ma sięgać tolerancja i wolność wyboru wolności seksualnej

Dodano na Hydepark przez AnonimS, 9 postów, ostatni post 18 sie 2019

  • Użytkownik AnonimS
    · 5 sie 2019

    Partia na rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności
    Przeczytaj w innym języku

    Obserwuj
    Edytuj
    Partia na rzecz Miłości Bliźniego, Wolności i Różnorodności (niderl. Partij voor Naastenliefde, Vrijheid & Diversiteit, w skrócie PNVD) – holenderska partia polityczna założona 31 maja 2006 roku przez Marthijna Uittenbogaarda. W roku 2010 partia została rozwiązana[1].

    Holandia
    Godło Holandii
    Ten artykuł jest częścią serii:
    Ustrój i polityka
    Holandii
    Ustrój polityczny
    Konstytucja
    Władza ustawodawcza
    Monarcha
    Władza wykonawcza
    Władza sądownicza
    Kontrola państwowa
    Finanse
    Samorząd terytorialny
    Partie polityczne
    Wybory
    Polityka zagraniczna
    Program     
    Edytuj
    Niektóre propozycje PNVD:

    obniżenie granicy wieku legalnego współżycia seksualnego z 16 do 12 lat, a w dalszym czasie całkowicie jej zniesienie.
    Występują przeciwko projektom delegalizacji zoofili, która zdaniem partii powinna być w pełni legalna, o ile nie wiąże się to z nadmiernym wyeksploatowaniem czy maltretowaniem zwierzęcia.
    PNVD domaga się również zmniejszenia wieku, w którym można występować w filmach pornograficznych oraz wykonywać zawód prostytutki, do 16 lat.
    Możliwość w pełni legalnego pojawiania się w miejscach publicznych nago.
    Program partii przewiduje możliwość legalizacji miękkich narkotyków dla osób od 12. roku życia, a od 16 lat również twardych.
    Do dalszych postulatów partii należały: całkowity rozdział państwa od kościołów, zlikwidowanie instytucji małżeństwa, bezwzględny zakaz spożywania mięsa oraz darmowe przejazdy koleją.

    Kontrowersje     
    Edytuj
    Mimo krótkiego czasu istnienia partia zdołała zdobyć duży rozgłos, także poza granicami kraju, w związku z protestami przeciwko rejestracji partii. Zgłoszony przez kilka ugrupowań nieakceptujących postulatów obniżenia wieku podjęcia współżycia oraz legalizacji narkotyków wniosek o delegalizację PNVD został 17 lipca 2006 odrzucony przez sąd najniższej instancji w Hadze. W uzasadnieniu napisano, iż prawo do tworzenia partii i wysuwania postulatów jest podstawowym prawem demokracji, zaś moralne wątpliwości nie mogą stanowić przesłanki do delegalizacji. Zdaniem aktywistów organizacji Soelaas, członkowie partii jedynie udają, że chcą walczyć o prawo dzieci do wolności, w rzeczywistości chodzi im o własny, zboczony interes.

    Partię tworzyło jedynie trzech członków. Skarbnik partii, Ad van den Berg, był w 1987 roku skazany na grzywnę i wyrok pozbawienia wolności w zawieszeniu za molestowanie seksualne jedenastoletniego chłopca (sam den Berg nazywa siebie męczennikiem sprawy). Polityk nacjonalistycznej partii Nieuw Rechts, Michiel Smit, twierdzi, że członkowie PNVD powiązani są z pedofilską organizacją Martijn.
    Zdaniem przedstawicieli PNVD ich partia miała liczyć na kilkadziesiąt tysięcy głosów holenderskich, a fakt, iż oficjalnie do partii należało tylko 3 osoby, jest związany z tym, iż taka ilość nieanonimowych osób jest niezbędna do formalnego założenia partii politycznej w Holandii. Według podawanych przez holenderską prasę danych, PNVD może liczyć na około 1000 głosów wyborców w całym kraju (szóstą część głosów niezbędnych do przekroczenia progu wyborczego).
    Powstanie PNVD spowodowało ogólnonarodową debatę, w przypadku której uważane za bardzo liberalne i "otwarte" społeczeństwo wyraźnie opowiedziało się przeciw PNVD (według badań przeprowadzonych przez organizacje jawno krytykujące PNVD 82% społeczeństwa holenderskiego oczekuje od obecnych władz, iż "zajmą się sprawą" w sprawie PNVD)."   Sympatycy tej partii niosący transparenty z opisanymi postulatami i logo partii , są widywani na manifestacjach LGTB

  • Użytkownik elninio1972
    · 8 sie 2019

    tak daleko jak pozwala prawo. jesli wybory wygrają... cóż demokracja = władza głopcòw.

  • Użytkownik White
    · 8 sie 2019

    To nie partia tylko wybryk ale w Niemczech np zoofilia nie jest nielegalną, istnieją burdele  że zwierzętami, tylko małżeństwa że zwierzętami są jeszy zakazane

  • Użytkownik agnes1709
    · 11 sie 2019

    KontoUsunięte:  Jak daleko ma sięgać? Co najmniej tak daleko, jak sięga wolność religijna.

    Albo Ziobro :lol2:

  • Użytkownik AnonimS
    · 16 sie 2019

    1. Chciałem edytować tekst  ale system mi nie pozwala ( komunikat brak takiego id) może administrator mi wyjaśni czemu tak się dzieje.
    2 . Tekst wrzuciłem po to żebyśmy się wspólnie zastanowili gdzie są granice wolności seksualnej.  
    - Zniesienie zoofilii  niektórzy argumentują że to nic złego bo często właściciela i zwierzaka łączy uczucie .  
    -  obniżenie wieku do 12 lat od kiedy można współżyć. I znowu zwolennicy twierdzą że w krajach arabskich afrykańskich takie małżeństwa są legalne a w Europie tzw " galerianki" mają niewiele więcej lat o ile mają. Więcej niż 12.  Postulat zniesienia dolnej granicy wieku - ,bez komentarza"  
    - do tego dochodzą legalne używki.  
    Reasumując. Wyobraźmy sobie taką sytuację. Rodzice lub prawni opiekunowie dostają władzę nad dziećmi i nie mając hamulców w postaci sankcji prawa karnego wprowadzają  życie swoje fantazje bo prawo im na to pozwala.  
    Chcielibyście żyć na takim świecie? Bo ja nie.  
    Jeszcze jedno, żeby było jasne. Jestem za wolnością seksualną zarówno par  heteroseksualnyvh, bi. gang gang, homoseksualnych. Pod dwoma warunkami. Ze biorą w tym udział osoby pełnoletnie, o pełnej zdolności do czynności prawnych i robią to dobrowolnie.  
    Wykorzystanie dzieci lub osób pełnoletnich ale o ogranicznej  poczytalności musi być prawnie zakazane.  A zwolennicy takich rozwiązań traktowani jak przestępcy

  • Użytkownik AnonimS
    · 16 sie 2019

    KontoUsunięte:  Odnośnie wykorzystywania kogokolwiek sprawa jest jasne. Co jednak, gdy osoby pełnoletnie o ograniczonej poczytalności zechcą zająć się "tym" dobrowolnie i bez udziału osób o nieograniczonej poczytalności? Co sądzisz o robieniu "tego" przez seniorów z demencją, chorobą Alzheimera czy też w miarę młodych pensjonariuszy domów opieki?  

    . To są dorośli ludzie i niech robią co chcą. Mi chodziło o sytuację gdy  osoba o niegraniczonej poczytalności wykorzysta osobę o ograniczonej poczytalności. Starsi ludzie to inna bajka zwłaszcza jeśli trudno określić kiedy to jest ograniczona poczytalność a kiedy zwykle starcze stetryczenie.

  • Użytkownik AnonimS
    · 17 sie 2019

    To, co wydarzyło się w Czechach, nie mieści się w głowie. Jak informują dziś czeskie media, w praskiej Paradzie Równości po raz szósty przemaszerowali... pedofile. Czechosłowacka Społeczność Pedofilna (tak, mają własną organizację!) rozdawała nawet ulotki. A na nich - informacja, że o pedofilii... "panuje wiele przesądów".
    „Naszym celem jest informowanie społeczeństwa o pedofilii, ponieważ wokół tego tematu funkcjonuje wiele przesądów. Chcielibyśmy, by młodzi ludzie, którzy uświadamiają sobie swoją orientację w kierunku dzieci, posiadali dostateczne informacje na temat pedofilii i nie doznawali zbędnych cierpień powodowanych przesądami i postawą społeczeństwa”

    - taki tekst dostępny był na ulotkach.

    Okazało się jednak, że uczestnictwo pedofili w marszu LGBT było na tyle niewygodne dla organizatorów, że doszło do szarpaniny z przedstawicielami tej "organizacji". Jak informują media, jeden z organizatorów Parady Równości - homoseksualista - wyrywał jednemu z pedofili ulotki, miało dojść nawet do fizycznego starcia obu mężczyzn.

    Co ciekawe, paradę społeczności LGBT finansował także samorząd Pragi. Wielu czeskich komentatorów uznało to za skandal i jawne dofinansowanie pedofilii.

    „Ci zboczeńcy, którzy gwałcą dzieci, dostali wsparcie wprost z budżetu miasta. Jestem zszokowany tym, do czego doszliśmy”

    – napisał na Facebooku Vítězslav Novák, szef stołecznych struktur partii SPD. W odpowiedzi prezydent Pragi oznajmił, że... stanowisko SPD "nikogo nie obchodzi".

    To nie pierwszy raz, gdy pedofile deklarują swoją przynależność do społeczności LGBT. W Amsterdamie stworzono klub, do którego należą nepiofile, pedofile, hebrofile i ephobofile, który nazwano Frontem Wyzwolenia Dziecka. Członkowie tej "organizacji" zapowiedzieli swój udział w paradach środowisk LGBT. Uznają się też... za orientację seksualną.

  • Użytkownik AnonimS
    · 17 sie 2019

    Drogi Kolego. Nie jest ważne źródło a czy podane zdarzenie miało miejsce. Sam piteierdziłeś że miało. Ja to podaję jako drugi przykład po Holandii gdzie pedofile podpinają się pod środowisko LGTB . W Holandii nikomu to nie przeszkadza że idą wspólnie. W Pradze środowisko działacze homoseksualni nie chcieli żeby oni z nimi maszerowali. Co kraj to obyczaj :). Kiedyś Ci już mówiłem że w przeciwieństwie do Ciebie ja korzystam z informacji z różnych źródeł. Oglądam zarówno Fakty TVN czy informacje Polsatu na równi z TWP . To samo dotyczy Pragi. Co do terminu tych publikacji . Ja to przeczytałem dziś. Czemu wcześniej nie podano,? Nie wiem . Mniemam  że były ważniejsze tematy. Natomiast mnie dziwi że tylko jak to nazwałeś prawicowe portale odnotowały ten fakt. Czyżby lewicowym było to nie na rękę? Już Ci kiedyś mówiłem że stacje i prasa robią prewencyjna cenzurę . Wrzucają fakty które dla nich są wygodne. I dotyczy to wszystkich mediów.

  • Użytkownik AnonimS
    · 17 sie 2019

    KontoUsunięte:  Ależ drogi Kolego, źródło to najważniejsza część informacji! Bez znaku cytowania bierzesz treść na własny kark. Wypowiedź Nováka przytoczoną bez sprostowania też. Opóźnienie w publikacji - w jakim celu? - także. Już Ci kiedyś mówiłem, że w wielu sprawach się z Tobą nie zgadzam.    

    0 że się w wielu sprawach nie zgadzamy to.fakt. inaczej byśmy tak bardzo nie dyskutowali:) na szczescie LOL nie jest portalem.opiniotworczym i mozna swobodnie wyrażać poglady :).

  • Użytkownik AnonimS

Zaloguj się aby dodać post. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.