@Historyczka rozsuwanie... Wsuwanie... Posuwanie... cóż takie z nas czasem bywają Nygusy. Ale wszystko to w najlepszej wierze i dla obopólnej przyjemności Marto
@Martinez nawet nie przypuszczałam ileż to słowo może mieć odmian... a więc, czy dobrze rozumiem -można mieć jednocześnie rozsuniętą spódniczkę... wsunięty jakiś wkład... i doświadczać ruchu posuwistego...
4 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Martinez
Rozsunąć to trzeba tutaj jeszcze bardziej nogi
Historyczka
@Martinez Ech... ciągle wam w głowie to rozsuwanie...
Martinez
@Historyczka rozsuwanie... Wsuwanie... Posuwanie... cóż takie z nas czasem bywają Nygusy. Ale wszystko to w najlepszej wierze i dla obopólnej przyjemności Marto
Historyczka
@Martinez nawet nie przypuszczałam ileż to słowo może mieć odmian... a więc, czy dobrze rozumiem -można mieć jednocześnie rozsuniętą spódniczkę... wsunięty jakiś wkład... i doświadczać ruchu posuwistego...
Martinez
@Historyczka dokładnie tak. Ruch posuwisty to podstawa - każdy fizyk... Jądrowy to potwierdzi
Historyczka
Oj tak... zdarzają się awarie suwaka... i to różnego typu... i to w przeróżnych sytuacjach...
Janjerzy
@Historyczka a na złość jak się zepsuje to akurat jest rozsunięty. Chyba trzeba mieć w torebce zapasową spódniczkę
Janjerzy
Bardzo praktyczne takie regulowane rozcięcie, ale zdarzają się awarie suwaka. Wiem coś o tym, bo mam suwaki w rozporkach
Historyczka
Jakos tak zawsze czuję się powabniej, gdy mam na sobie spódniczkę z suwakiem...