Nigdy w życiu. W ciągu ostatnich 20 lat, cokolwiek Hollywood tknie ze starych tytułów w ramach rebootu, dokręcenia kolejnych części itp., to zawsze spieprzy i tylko niesmak zostanie. A już tym bardziej, gdy sobie do tego dorzuci polityczną poprawność.
Weź mnie nie strasz. Jest tak "genialny", że mierzi na samą myśl. Legend się nie rusza, bo można je tylko, bez względu na intencje, zepsuć.
Może gdyby ktoś nakręcił całkowicie odrębną od trylogii BttF parodię, ale luźno opartą na niej, to by jeszcze jakoś wyszło. Ale nie kolejną część. Zresztą, Zemeckis powiedział jakiś czas temu, że absolutnie mowy nie ma o kolejnej części, dopóki on żyje (a ma w kontrakcie z wytwórnią, że następne części mogą powstać tylko, gdy się zgodzi). I chwała mu za to, że go potencjalne zyski nie skusiły za cenę zniszczenia tytułu.
1 komentarz
MEM· 29 lis 2020
Jedyne prawilne to: 1885, 1955, 1985, 2015.
MrHyde· 29 lis 2020
@MEM dlaczego?
MEM· 29 lis 2020
@MrHyde "dlaczego?"

"Back to the Future" widział?
MrHyde· 29 lis 2020
@MEM dawno
MEM· 29 lis 2020
@MrHyde "dawno"
Ta trylogia się nie starzeje.
Zawsze sobie można odświeżyć.
MrHyde· 29 lis 2020
@MEM O 4 części trzeba by pomyśleć
MEM· 29 lis 2020
@MrHyde "O 4 części trzeba by pomyśleć"
Nigdy w życiu. W ciągu ostatnich 20 lat, cokolwiek Hollywood tknie ze starych tytułów w ramach rebootu, dokręcenia kolejnych części itp., to zawsze spieprzy i tylko niesmak zostanie. A już tym bardziej, gdy sobie do tego dorzuci polityczną poprawność.
MrHyde· 29 lis 2020
@MEM O, a to jest genialny pomysł!
Jakby tak jeszcze wciągnąć do tego Borata, wyszłoby na pewno coś bardzo poprawnego. 
MEM· 29 lis 2020
@MrHyde "O, a to jest genialny pomysł!"
Weź mnie nie strasz. Jest tak "genialny", że mierzi na samą myśl.
Legend się nie rusza, bo można je tylko, bez względu na intencje, zepsuć.
Może gdyby ktoś nakręcił całkowicie odrębną od trylogii BttF parodię, ale luźno opartą na niej, to by jeszcze jakoś wyszło. Ale nie kolejną część. Zresztą, Zemeckis powiedział jakiś czas temu, że absolutnie mowy nie ma o kolejnej części, dopóki on żyje (a ma w kontrakcie z wytwórnią, że następne części mogą powstać tylko, gdy się zgodzi). I chwała mu za to, że go potencjalne zyski nie skusiły za cenę zniszczenia tytułu.
MrHyde· 29 lis 2020
@MEM Trudno