
Zgrabna, aż chce się zająć nią (oczywiście po całkowitym rozebraniu).
Zgrabna, aż chce się zająć nią (oczywiście po całkowitym rozebraniu).
@Marek 49
Ojej... czyli nierozebranymi paniami pan nie raczy się zajmować?
Masz oczywiście rację droga Historyczko. Dama w kusych majteczkach i koszulce kusi bardziej niż naga, a rozbieranie to doskonała przystawka przed pikantnym daniem głównym...