Ależ z Was panowie łobuziaki... ciągle tylko myślicie o naszych rozcięciach... o naszych dostępnościach... I co ja bym biedna zrobiła, gdybym tak została rzucona na tę ławkę i stała się się przez to rozcięcie bardziej dostępna...
Ależ z Was panowie łobuziaki... ciągle tylko myślicie o naszych rozcięciach... o naszych dostępnościach... I co ja bym biedna zrobiła, gdybym tak została rzucona na tę ławkę i stała się się przez to rozcięcie bardziej dostępna...
@Historyczka albo kopać, gryźć, krzyczeć się szarpać, wyrywać i skarcić chłopczyków linijką; pewnie po tym bardziej by się powiększyło rozcięcie i podwinęła bluzeczka odsłaniając niedostępne i kipiące z podniecenia intymności kobiece. Albo zwyczajnie ulec, bo tylko wtedy można się pozbyć pożądania.
Tak mi się Jurku wydaje... że jesteście wtedy na nas bardziej napaleni...
@Historyczka chyba bardziej na to "drugie" rozcięcie dzięki pierwszemu bardziej dostępne
Wprost uwielbiam kiecki z rozcięciem na nodze...
@Historyczka pobudzają zmysły
Bardzo chętnie pobiorę nauki od pani psor :P