Porządnych kobiet nie spotyka się na leśnych parkingach opartych o auto i zdejmujących majtki! Chociaż jeżeli oddzielimy określenie "porządna" od domyślnych wartości moralnych, to w sumie może oznaczać po prostu fajną babkę. Może nawet być kryptodamulką... Szminkę ma pod kolor sukienki, niestety nie widać czy torebka jest pod kolor butów? Aby bardziej uzmysłowić tok rozumowania, posłużę się przykładem dotyczącym fauny domowej, choć może też odnosić się do leśnych ssaków. Gdy mówimy "porządna klacz, dobrze ciągnie" nie ma tu sprzeczności, gdyż nie oceniamy moralności tejże kobyły, a jedynie jej walory użytkowe. c.b.d.o.
Ależ wszak różne przygody mogą spotkać porządną damulkę... Wyobraźnia wszak może podsunąć przeróżne scenariusze... Może np. nowe majteczki zbyt mocno ją ocierają? A może to wynik jakiegoś męskiego perfidnego podstępu? A może kupiła sobie nowe i nie może już się doczekać, żeby je przymierzyć...? A może to efekt jakiegoś przedziwnego zakładu? A może... szantażu!
Ano właśnie, pytanie zasadne zadaje przedmówca - czy majteczki tu są zakładane, czy zdejmowane? Aż chciałoby się dodać kolejne pytanie - jak typujecie - i dlaczego?
3 komentarze
RomeT
Porządnych kobiet nie spotyka się na leśnych parkingach opartych o auto i zdejmujących majtki!
Chociaż jeżeli oddzielimy określenie "porządna" od domyślnych wartości moralnych, to w sumie może oznaczać po prostu fajną babkę. Może nawet być kryptodamulką... Szminkę ma pod kolor sukienki, niestety nie widać czy torebka jest pod kolor butów?
Aby bardziej uzmysłowić tok rozumowania, posłużę się przykładem dotyczącym fauny domowej, choć może też odnosić się do leśnych ssaków.
Gdy mówimy "porządna klacz, dobrze ciągnie" nie ma tu sprzeczności, gdyż nie oceniamy moralności tejże kobyły, a jedynie jej walory użytkowe. c.b.d.o.
Historyczka
@RomeT

Ależ wszak różne przygody mogą spotkać porządną damulkę... Wyobraźnia wszak może podsunąć przeróżne scenariusze...
Może np. nowe majteczki zbyt mocno ją ocierają?
A może to wynik jakiegoś męskiego perfidnego podstępu?
A może kupiła sobie nowe i nie może już się doczekać, żeby je przymierzyć...?
A może to efekt jakiegoś przedziwnego zakładu?
A może... szantażu!
RomeT
@Historyczka Szantaż, mówisz? Bardzo możliwe. Muszę pomyśleć nad scenariuszem
Historyczka
@RomeT

To istotnie najciekawsza możliwość...
Deklaruję gotowość we wspólnym obmyslaniu scenariusza...
Historyczka
Ano właśnie, pytanie zasadne zadaje przedmówca - czy majteczki tu są zakładane, czy zdejmowane?
Aż chciałoby się dodać kolejne pytanie - jak typujecie - i dlaczego?
RomeT
@Historyczka Znam ją, to Telimena!. Myślę, że obeszły ją mrówki. Czyli zdejmuje.
Historyczka
@RomeT
A no właśnie... co tu zrobić gdy atakują mrówki...? Nie ma innego wyjścia jak prosić o pomoc Tadeusza...
elninio1972
zakłada czy zdejmuje?