Materiał znajduje się w poczekalni.
Prosimy o łapkę i komentarz!

Kiecuszkowe kłopoty... 2

2 komentarze

Krasnal
Myślę że autostop a złapałaby znacznie szybciej, a i podróż minęła by przyjemniej
7 lipca
Historyczka
@Krasnal

Ależ w punkt! Przecież znacznie więcej jedzie kierowców niż maszynistów...

Ale co, jeśli któryś zaszantażowałby w najmniej odpowiednim momencie, np. jadąc przez głuszę leśną - "Albo cnotka, albo piechotka!"
7 lipca
Krasnal
@Historyczka a czy to źle? A z resztą kto powiedział że to byłby szantaż.
7 lipca
Historyczka
@Krasnal

No tak... najprawdopodobniej nie szantaż... bo taki kierowca mógłby nie czekać na wyrażenie zgody...
7 lipca
Krasnal
@Historyczka może to nie kierowca składałby propozycję w tej głuszy
7 lipca
Krasnal
@Historyczka a pasażerka chciałaby podziękować
7 lipca
Historyczka
@Krasnal

Ależ absolutnie, jako wychowana i kulturalna dama, winnam należycie podziękować...
7 lipca
Krasnal
@Historyczka otóż to
7 lipca
Historyczka
@Krasnal

Jakże to jest miłe i wartościowe, tak okazywać swą wdzięczność pomocnemu panu, przy okazji demonstrując, jaką się jest bezradną kobietką...
7 lipca
Krasnal
@Historyczka nie taką bezradną jak bierze sprawy w swoje ręce
7 lipca
Krasnal
@Historyczka poza tym może potrzebować podwózki w konkretne miejsce i w związku z tym złożyć kuszącą ofertę
7 lipca
Historyczka
@Krasnal

- Ależ panie kierowco, potrzebuję dojechać do mojego domku... na skraju odległej wioski... wiem, że to panu nie po drodze... co pan kierowca może sobie za taką pomoc zażyczyć?
7 lipca
Krasnal
@Historyczka raczej jak byłby pan tak miły żeby mnie podwieźć to szepnę coś miłego pana przyjacielowi
7 lipca
Historyczka
@Krasnal

- Oj, wyszepczę co tylko zechce... i zaproszę do mojego ciasnego lokum... na małą kawkę...
7 lipca
Historyczka
No tak... nawet podmuch przejeżdżającego pociągu może sprawić nie lada kłopot...
14 maja