Wycieczka inwalidów.
Ślepy i bez ręki płyną kajakiem. Płyną i płyną, w końcu na środku jeziora temu bez ręki wypadło jedyne wiosło. 
– No... to kurwa, dopłynęliśmy!!! 
– Ślepy wysiadł...
Ślepy i bez ręki płyną kajakiem. Płyną i płyną, w końcu na środku jeziora temu bez ręki wypadło jedyne wiosło. 
– No... to kurwa, dopłynęliśmy!!! 
– Ślepy wysiadł...