Dowcipy tag #student (4)

  • Kto doszedł w trakcie zajęć?

    Na uczelni odbywały się zajęcia. Były to ważne ćwiczenia przed egzaminem. Pewien student usiadł w ławce tuż za najpiękniejszą na roku studentką. Wykładowca widząc, że kilka osób się spóźniło raz jeszcze sięgnął po listę obecności i pyta:
    - Kto z Państwa doszedł w trakcie zajęć?
    - Ja, dwa razy - odpowiedział student cały zarumieniony, spocony, rozmarzony i wpatrzony na siedzącą przed nim dziewczynę...

  • Z pamiętnika studenta:

    Poniedziałek: Jestem głodny.
    Wtorek: Jestem głodny.
    Środa: Dostałem stypendium.
    Czwartek: Nic nie pamiętam.
    Piątek: Nic nie pamiętam.
    Sobota: Nic nie pamiętam.
    Niedziela: Nic nie pamiętam.
    Poniedziałek: Jestem głodny.

  • Gleba

    Wpada student Akademii Rolniczej do pokoju w akademiku i wrzeszczy od progu:
    - Zaliczyłem glebę! Zaliczyłem glebę!

  • Niewiedza czy obojętność?

    Profesor filozofii pyta studenta:
    - Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność?
    - Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.